*Wczorajsza sesja przyniosła kolejną nieudaną ostatecznie próbę przełamania wsparcia na poziomie 1800 pkt przez WIG20. *
Niedźwiedzie co prawda posiadały praktycznie przez cały dzień przewagę i przez kilka godzin udało im się przetrzymać rynek poniżej wspomnianego poziomu ale w końcowych godzinach popytowi udało się powrócić ponad 1800 pkt. Sesję zakończyliśmy przy 1801,0 pkt, po spadku o 0,8%. Obydwa ruchy zarówno przebicia jak i późniejszej obrony wsparcia są mało wiarygodne.
Wczoraj zarówno Wall Street jak i Londyn nie pracowały, co przełożyło się na obroty WIG20 na poziomie 376 mln PLN, najniższe od Sylwestra. Dzisiejszy poranek przynosi sesję w Azji z lekką przewagą koloru czerwonego. Japoński Nikkei225 stracił 0,4%. Wokół piątkowego zamknięcia wahają się kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy. Dalsza część dnia może być już trochę bardziej emocjonująca, ponieważ pojawi się trochę danych makroekonomicznych.
O 10.00 poznamy poziom sprzedaży detalicznej i stopę bezrobocia w Polsce za kwiecień. Popołudniu z kolei dane z amerykańskiego rynku nieruchomości (indeks Case-Schiller, 15.00) oraz wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board (godz. 16.00). Z punktu widzenia analizy technicznej pozostajemy nadal w konsolidacji w strefie 1800-1900 pkt. Niżej wsparciem jest 1782 pkt. Przy ruchu w górę, w kierunku 1900 pkt, byki najpierw muszą się zmierzyć z 1836 pkt i 1860 pkt.