Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Artur Nawrocki
|

GPW: Rozmowy na szczycie. Co powiedzieli Samaras z Merkel?

0
Podziel się:

Zgodne z oczekiwaniami rynkowymi dane z polskiej gospodarki nie stanowią impulsu do zmiany nastawienia na warszawskim parkiecie.

  Artur Nawrocki , analityk Money.pl 
  
Makler papierów wartościowych z uprawnieniami do doradztwa inwestycyjnego. Zwolennik łączenia analizy fundamentalnej i technicznej.
Artur Nawrocki , analityk Money.pl Makler papierów wartościowych z uprawnieniami do doradztwa inwestycyjnego. Zwolennik łączenia analizy fundamentalnej i technicznej.

Spotkanie na szczycie Merkel - Samaras, zgodsnie z oczekiwaniami, nie przyniosło żadnych konkretów. Na konferencji prasowej oboje wymienili się uprzejmościami oraz zapewnieniami, że zrobią wszystko, co w ich mocy, żeby Grecja pozostała w strefie euro.

Na wykresie WIG20 została przełamana krótkoterminowa linia trendu spadkowego, który zaczął się pod koniec poprzedniego tygodnia. Niemniej jednak poziom 2275 punktów stanowi na razie dosyć istotny opór.

Zobacz, jak dzisiaj zachowuje się indeks WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku można różnie interpretować. Choć ogólny wskaźnik wzrósł 4,2 proc. miesiąc do miesiąca. (oczekiwano wzrostu 2,4 proc.), to zamówienia nad dobra bez środków transportu spadły o 0,4 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca (oczekiwano 0,5 proc. wzrostu). Kontrakty na S&P500 wskazują, że giełda na Wall Street otworzy się na minusach.

Dzisiaj na warszawskim indeksie WIG20 najbardziej ciąży miedziowy KGHM, który traci blisko 3 procent. Na drugim biegunie znajduje się deweloper GTC, który zyskuje ponad 2,5 procent. W mWIG40 najbardziej traci Budimex. Okazuje się, że jedna z niewielu spółek z branży budowlanej także ma kłopoty, spółka zależna PNI złożyła do sądu wniosek o upadłość układową.

Gospodarka polska nie rozczarowała. Na inwestorów to nie działa

Arkadiusz Droździel, godz. 12.30

Indeks największych spółek z GPW od początku sesji traci na wartości około pół procent. Podobnie wygląda sytuacja na większości europejskich parkietów, gdzie inwestorzy kolejny dzień raczej pozbywają się niż kupują akcje.

Zobacz, jak WIG20 prezentuje się na tle giełd w Europie

Większość z nich uznała, że warto zrealizować pokaźne zyski z ostatnich tygodni niż czekać na ich zwiększenie. Do tego byłyby jednak potrzebne bardziej zdecydowane działania EBC w sprawie skupu obligacji. A to pozostaje na razie w sferze mglistych zapowiedzi.

W przypadku rodzimych inwestorów impulsem do większego zaangażowania się na rynku akcji nie były dane z rodzimej gospodarki. W lipcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 6,9 procent w skali roku, natomiast stopa bezrobocia spadła z 12,4 proc. w czerwcu do 12,3 procent. Analitycy spodziewali się podobnych wyników.

Na giełdach bez zmian. Ci inwestorzy nadal w przewadze

Arkadiusz Droździel, godz. 9:50

Inwestorzy w Europie nie przykładają zbyt wielkiej wagi spotkania niemieckiej kanclerz z greckim premierem. Trzeci dzień z rzędu sprzedają akcje, realizując pokaźne zyski z ostatnich tygodni.

W Warszawie indeks największych spółek sukcesywnie oddala się od poziomu 2300 punktów. To stawia pod coraz większym znakiem zapytania możliwość przebicia się powyżej 2400 punktów w najbliższym czasie.

Scenariusz ten jeszcze bardziej oddala zapowiedź szefa Fed z St. Louis, który stwierdził, że poprawiająca się kondycja amerykańskiej gospodarki ogranicza szanse na kolejny program wykupu obligacji od banków, co sugerowali członkowie Fed na lipcowym posiedzeniu.

Za spadkami na GPW stoi przede wszystkim KGHM. Akcje miedziowego giganta tanieją o niemal 3 procent. Na drugim biegunie znajdują się akcje Boryszewa i Synhosu. W przypadku tej drugiej spółki wpływ na zainteresowanie nimi ma informacja o podpisaniu kontraktu z firmą oponiarską GoodYear o wartości ponad 3,7 mld dolarów.

Premier Grecji gotów sprzedać wyspy. Merkel stawia warunki

Maciej Rynkiewicz

Kanclerz Niemiec Angela Merkel spotka się dziś z premierem Grecji Antonisem Samarasem i będzie bezlitosna. Wczoraj wieczorem dogadała się z prezydentem Francji Francois'em Hollande'm, z którym wystosowali wspólne, ostre stanowisko wobec pogrążonego w recesji kraju. Jak postawa najważniejszych osób w Europie wpłynie na rynki akcji?

Angela Merkel tuż przed wczorajszym spotkaniem powiedziała, że zamierza _ przynaglać _rząd w Grecji do realizacji obiecanych reform. Kluczowy dla niej będzie zwłaszcza wrześniowy raport troiki, czyli ekspertów Europejskiego Banku Centralnego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Komisji Europejskiej, którzy oceniają teraz stan finansów publicznych Aten. To od niego pani kanclerz uzależnia wypłatę kolejnej transzy pomocy.

W podobnym tonie wypowiadał się wczoraj prezydent Francji Francois Hollande. Dodał, że nie wyobraża sobie strefy euro bez Grecji, jednak ostateczny sukces leży tylko i wyłącznie w rękach Greków. Zniecierpliwienie polityków jest zupełnie zrozumiałe. Kraje Eurolandu wspólnie z MFW pożyczyły Atenom w sumie 240 miliardów euro. Grecy zobowiązali się zwrócić te pieniądze, tnąc wydatki i prywatyzując swoje przedsiębiorstwa. Problem w tym, że sprzedaż państwowych firm do tej pory przyniosła około 1,8 miliarda euro. Warunkiem kolejnej transzy pomocy jest zaś pewność, że do budżetu do 2020 roku wpłynie z tego tytułu ponad 48 miliardów euro więcej.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/2/m95746.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/merkel;i;hollande;chca;by;grecja;kontynuowala;reformy,246,0,1146870.html) *Merkel i Hollande złożyli nowe deklaracje w sprawie Grecji * Prezydent Francji naciska na utrzymanie Grecji w strefie euro. Samaras coraz mocniej czuje na swojej szyi pętlę długu, dlatego wczoraj zdecydował się nawet... sprzedawać greckie wyspy. Pomysł, który do tej pory uchodził za kuriozalny, dziś ma całkiem duże szanse na realizacje. Grecja ma ponad 6 tysięcy wysp, z czego większość jest bezludna - wynika z danych krajowych organizacji turystycznych.

Europa w sprawie Grecji zaczyna więc mówić już jednym, bardzo ostrym głosem: zabierajcie się do reform, bo z obiecanych pieniędzy nici. Stawia to w wyjątkowo trudnej sytuacji Antonisa Samarasa, który dziś przed godz. 11 ma się spotkać z Angelą Merkel. Wcześniej zapowiadał, że spróbuje u pani kanclerz wynegocjować dwa lata więcej na wprowadzenie reform, czyli do 2016 roku.

Wybrane wskaźniki gospodarcze Grecji [proc.]
2008 2009 2010 2011 2012
źródło: Money.pl na podstawie Eurostatu, * - prognoza
Zmiana PKB -0,2 -3,3 -3,5 -6,9 -4,7*
Inflacja 4,2 1,3 4,7 3,1 -
Bezrobocie 7,4 11,6 12,9 13,3 -

Te wiadomości nie wpłyną pozytywnie na światowe rynki akcji. Impas ma się w najlepsze, a politycy właściwie nie mówią nic nowego. Potwierdzili tylko, że czekają na wrześniowy raport troiki, co było wiadome już od dawna. Za dobrą monetę można wziąć jednak fakt, że Merkel i Hollande wypowiadają się jednomyślnie i w bardzo podobnym tonie.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/128/m84608.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/ostre;slowa;niemieckiego;ministra;o;grecji,115,0,1146483.html) *Ostre słowa niemieckiego ministra o Grecji * Wolfgang Schaeuble: _ Doszliśmy do granicy tego, co jest możliwe do zaakceptowania pod względem gospodarczym _. Tymczasem zgoda polityków jest teraz bardzo potrzebna, bowiem strefie euro nie na żarty grozi recesja. Opublikowane wczoraj przez Markit Economics wskaźniki aktywności PMI dla usług (wynik 47,5) i przemysłu (45,3) sugerują, że ta w najbliższym czasie znacznie zmaleje. A to może przełożyć się na ujemny wskaźnik zmiany PKB. Ten już w drugim kwartale tego roku wyniósł -0,2 proc., a Markit Economics prognozuje, że w trzecim skurczy się do -0,5 proc.

W świetle tak poważnego zagrożenia trudno oczekiwać, że dzisiejsze - najprawdopodobniej kurtuazyjne - spotkanie Merkel - Samaras wywoła giełdowe trzęsienie ziemi. O ile premier Grecji nie wyjdzie z niego trzaskając drzwiami, rynki akcji w Europie i za Oceanem będą kontynuować ostatnie tendencje. A te nie są najlepsze, najważniejszy indeks spółek w Polsce WIG20 od początku tego tygodnia pomniejszył się o półtora proc., uszczuplając niemal o połowę zyski wypracowane w całym sierpniu.

Czy ostatnie spadki na WIG20 to jedynie korekta w drodze do poziomu 2400 punktów, czy może raczej początek spadków do poziomu wsparcia 2,2 lub nawet 2 tys. punktów? Ostatnie zniżki indeksów jeszcze nie wykluczają żadnej z tych opcji. Są one bowiem podobnej skali, co wybicia z trendu spadkowego z początku tego roku. Jeśli jednak pójdzie tak dalej, korekta przejdzie w spadkowy ruch, przynajmniej do linii 2200 punktów.

Dla europejskich inwestorów bardzo ważna będzie dziś publikacja rewizji zmiany PKB w Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/144/m124560.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/westerwelle;przestrzega;grekow;przed;spowalnianiem;reform,5,0,1144837.html) *Niemcy przestrzegają Greków * Guido Westerwelle jasno dał do zrozumienia, co muszą zrobić Grecy, aby nie stanąć w obliczu bankructwa. Wielkiej Brytanii za drugi kwartał tego roku. Analitycy szacują, że tamtejsza gospodarka kurczy się w tempie -0,5 proc. w ujęciu rocznym, czyli nieco szybciej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.

Oprócz publikacji UK National Statictics, dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny jest raczej pusty. Ważniejsze - bardziej w kontekście gospodarczym i politycznym - będą tylko wiadomości Głównego Urzędu Statystycznego. Inwestorzy o godz. 9 poznają dane o bezrobociu. Ekonomiści szacują, że wyniesie ono 12,3 proc.,w porównaniu z 12,4 proc. w czerwcu. Oprócz tego GUS poda zmianę sprzedaży detalicznej, która z 6,4 proc. w ujęciu rocznym, ma teraz wynieść 6,9 proc.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)