Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

Rewelacyjna końcówka na GPW. Jaka przyczyna?

0
Podziel się:

O tym, co dzieje się na światowych rynkach akcji - czytaj w komentarzu Money.pl.

 Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl
  
Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.
Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.

Świetne nastroje na krajowym rynku akcji w końcówce notowań, udana sesja na Zachodzie i umiarkowane nastroje za Oceanem po bardzo dobrych danych z tamtejszego rynku pracy to obraz dzisiejszej sesji na światowych rynkach.

Indeks WIG20 w drugiej części poszybował w górę, kończąc notowania na poziomie 2363 punktów, czyli 0,6 procent powyżej wczorajszego zamknięcia. Chwilami zwyżka wynosiła ponad procent. W nieco gorszych nastrojach sesję kończą posiadacze mniejszych spółek.

Wynik polskich blue chips wciąż jednak znacząco odbiega od tendencji panujących na Zachodzie. W skali miesiąca, ich kurs stracił około 5 procent, podczas gdy najważniejsze indeksy w Europie są średnio na 3-procentowych plusach.

Notowania WIG20 i indeksów w Europie

Zachowanie krajowych indeksów mogło wynikać z przetasowań, jakie obecnie dokonują OFE - zwłaszcza, że zmiana najmocniej dotknęła wartości największych spółek. Fundusze są niemal w przeddzień przekazania części środków do ZUS, więc dostosowują strukturę aktywów do wymogów ustawy. Czynnikiem skłaniającym do zakupów mogła być też wspomniana relatywna słabość krajowego parkietu względem zachodnich giełd.

W przypadku polskiego rynku, wiadomością dnia była decyzja Rady Polityki Pieniężnej. Nie było tu jednak większego zaskoczenia, stopy procentowe w Polsce zostały bez zmian. W komunikacie NBP zwrócono uwagę, że dane o krajowej aktywności gospodarczej w listopadzie 2013 r. sygnalizują kontynuację stopniowego ożywienia wzrostu. Niemniej inflacja obniżyła się do 0,6 proc. (z 0,8 proc. w październiku), pozostając wyraźnie poniżej celu inflacyjnego NBP. W takich warunkach nie ma więc potrzeby zmiany kursu polityki pieniężnej.

Równocześnie Rada postanowiła, że stopy pozostaną bez zmian co najmniej do końca pierwszej połowy 2014 roku.

Co się dzieje za Oceanem? Amerykanie rozpoczęli handel od niewielkich spadków, a liczbą dnia była zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Tu jednak nie obyło się bez sporej niespodzianki - zmiana wyniosła plus 238 tysięcy, wobec oczekiwań na poziomie 200. Wydaje się, że inwestorzy w USA odebrali bardzo dobry wynik ADP jako mocny argument za kontynuacją ograniczania QE3, być może nieco szybszą, niż o 10 miliardów dolarów miesięcznie.

[GPW](https://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/): Kurs WIG20 w pobliżu zera. Co na Wall Street?

Maciej Rynkiewicz, godzina 15:31

Indeks WIG20 na półtorej godziny przed ostatnim dzwonkiem wciąż walczy z wczorajszym poziomem zamknięcia. Obroty na całym rynku przekroczyły pół miliarda złotych. Uwaga inwestorów powoli przenosi się za Ocean.

Inwestorzy na GPW raczej tracą, tymczasem sesja w Europie przebiega na remis ze wskazaniem na kupujących, z czego największe wzrosty panują na peryferiach - grecka giełda zyskuje niemal 3 procent, bułgarska niemal 2 procent. Nieco gorzej jest na Zachodzie - w pobliżu kreski balansują kursy najważniejszych DAX, CAC40 i FTSE250.

Notowania najważniejszych indeksów w Europie

W pobliżu zera rozpoczynają sesję też indeksy w USA, po danych z rynku pracy. O 238 tysięcy miejsc pracy wzrosło zatrudnienie w sektorze pozarolniczym USA w grudniu, wynika z raportu ADP. Największa w tym zasługa firm małych (do 49 osób), które zwiększyły zatrudnienie o 108 tysięcy. W firmach średnich i dużych było to odpowiednio 59 i 71 tysięcy.

Warto zwrócić uwagę na dobry wynik sektora budowlanego, który wykazał największy wzrost od 2006 roku - powiększył się aż o 48 tysięcy miejsc pracy.

Ogólna liczba okazała się sporo wyższa od oczekiwań analityków, którzy szacowali wynik na poziomie 200 tysięcy. Jest to już trzeci miesiąc z rzędu, w którym zmiana przekroczyła tę barierę - w październiku było to plus 206, a miesiąc później 229 tysięcy (po korekcie, wcześniej 215 tys.). Grudzień jest też miesiącem najsilniejszego wzrostu zatrudnienia w całym roku.

Dzisiejszy wynik ADP będzie kolejnym argumentem za kontynuacją rozpoczętego w grudniu ograniczania programu QE3. Inwestorzy czekają jeszcze na publikację zapisków z ostatniego posiedzenia FOMC, która zaplanowana jest na godzinę 20.

Sytuacja na GPW stabilna. Pogorszenie nastrojów w Europie

Damian Słomski, godzina 12:55

Pogarsza się sytuacja na europejskich rynkach akcji. Główne indeksy zeszły pod kreskę, choć napływające od rana informacje wcale nie są złe.

Stopa bezrobocia w strefie euro pozostała, zgodnie z oczekiwaniami, na poziomie 12,1 procent. Mocniej od prognoz przyspieszyła za to sprzedaż detaliczna. W listopadzie było to 1,4 procent wobec szacowanych 0,2 i poprzednich minus 0,4 procent. Z kolei w Niemczech rok do roku wzrosła liczba zamówień w przemyśle o 3,7 procent. Miesiąc wcześniej wzrost wyniósł 2 procent. Są to ważne dane, ale ze względu na ich małą aktualność, nie zachęcają do kupowania akcji.

Notowania WIG20 na tle innych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Z kolei sytuacja na krajowym rynku zdaje się stabilizować. WIG20 oscyluje w okolicy 2340-2345 punktów, co oznacza spadek względem wczorajszego zamknięcia o prawie 0,5 procent. Z większym optymizmem na rynek spoglądają posiadacze akcji Pekao, który obecnie przewodzi blue chipom. Stawkę zamyka natomiast Eurocash i Asseco. Ich papiery zniżkują już ponad 2 procent.

Bez wpływu na notowania był komunikat po posiedzeniu RPP. Nie było zaskoczenia i stopy procentowe pozostały na rekordowo niskim poziomie 2,5 procent. O godzinie 16:00 zostanie opublikowana informacja po posiedzeniu RPP oraz rozpocznie się konferencja prasowa z udziałem Marka Belki.

Układ sił na rynku mogą zmienić kolejne informacje, tym razem zza Oceanu. Centralnym punktem będzie zwiastun piątkowych - oficjalnych - danych z rynku pracy, czyli raport ADP o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym.

#

GPW: Kontynuacja przeceny. Pierwszy debiut w roku też nie zachwycił

Damian Słomski, godz. 10:00

Grudzień było wyjątkowo nieudany dla posiadaczy akcji. Okazuje się jednak, że rynek może się jeszcze bardziej osunąć. Wczoraj giełda zanotowała największy jednodniowy spadek od września, a dzisiaj dalej kieruje się na południe.

Po pierwszych 45 minutach handlu WIG20 tracił około 0,5 procent. Wśród blue chipów trudno znaleźć walory, które zyskiwałyby na wartości. Mocno pod kreską są za to Lotos i Asseco i Bogandka. Tracą one już blisko 1,5 procent.

Notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Mamy dzisiaj także pierwszy w tym roku debiut. Grono giełdowych spółek zasilił Vistal Gdynia. Pierwsze minuty były nerwowe i strata względem ceny emisyjnej sięgała 7,5 procent, ale dosyć szybko sytuacja się unormowała i obecnie kurs powrócił do pierwotnych 12 złotych.

Znacznie więcej optymizmu jest na pozostałych europejskich parkietach. Największym indeksom przewodzą giełdy krajów należących do PIIGS. Włoski FTSE MIB i IBEX rosną blisko procent. Tamtejszym inwestorom nie przeszkadza najwyraźniej nieoczekiwany wzrost bezrobocia. W grudniu we Włoszech bez pracy było 12,7 procent. Poprzednio było to 12,5 procent.

Kolejne godziny przyniosą znacznie ważniejsze publikacje. O 11:00 poznamy sprzedaż detaliczną i stopę bezrobocia w strefie euro, a o 12:00 zamówienia w niemieckim przemyśle.

#

Znacznie niższe wyceny akcji zachęcą do powrotu na rynek?

Paweł Zawadzki, 7. stycznia godz. 22:27

Ten, kto po pierwszej styczniowej sesji uwierzył, że to już koniec spadków na GPW, srogo się rozczarował. Dwa kolejne dni notowań pokazały, jaki jest obecnie układ sił na krajowym parkiecie. Choć gra przeciwko rynkowi na dłuższą metę się nie opłaca, to skala wyprzedania akcji na rodzimej giełdzie i coraz bliższy termin, kiedy OFE _ przetransferują _ część aktywów do ZUS powinny zachęcać inwestorów do _ dobierania akcji _ spółek z GPW.

Giełdowi gracze, którzy spojrzeli na tablice z notowaniami indeksów na około godzinę po otwarciu wtorkowej sesji przecierali zapewne oczy ze zdziwienia. Niemal 3-procentowy spadek WIG20 to niecodzienny widok. Dziwi tym bardziej, jeśli indeksy najważniejszych giełd w Europie w tym samym czasie oscylują w okolicach swoich poprzednich zamknięć.

Ta rozbieżność między zachowaniem krajowej giełdy, a najważniejszych rynków Starego Kontynentu nie _ została zrewidowana _ aż do zamknięcia sesji. Na finiszu indeks dwudziestu największych spółek notowanych w Warszawie tracił nieco mniej, bo 2,3 procent, ale niemiecki DAX, czy francuski CAC zyskiwały już po około 0,8 procent.

Zobacz, jak przebiegała wtorkowa sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Całkiem nieźle już od pierwszych minut sesji radziły sobie także amerykańskie giełdy. To również niespecjalnie interesowało inwestorów handlujących na krajowym rynku. Niewykluczone jednak, że zdecydowana przecena na GPW i solidne - 0,6-0,7-procentowe - wzrosty na zamknięciu handlu na Wall Street zachęcą rodzimych graczy do odreagowania choćby części spadków.

O mocne wzrosty może być jednak trudno, bo ostatnie dwie sesje ewidentnie pokazują, jak dużą czkawką GPW odbijają się forsowane w szybkim tempie przez rządzących zmiany w systemie emerytalnym. Czy to działania OFE odpowiadają za mocne spadki indeksów, czy może jest to _ samonakręcająca się spirala _ obaw wśród inwestorów? Jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie obecnie się raczej nie uda.

Faktem jest jednak to, że na początku lutego wszystkie Otwarte Fundusze Emerytalne - niezależnie od tego, czy już przemodelowały swoje portfele, czy zrobią to w styczniu - przekażą do ZUS ponad połowę swoich aktywów. Wówczas _ zrealizuje się _ jeden z największych lokalnych czynników ryzyka dla GPW.

Niewykluczone zatem, że część inwestorów - w tym pewnie również OFE - już wcześniej znów skierują swoją uwagę w kierunku mocno przecenionych w ostatnim czasie akcji. Choć gra przeciwko rynkowi na dłuższą metę zdecydowanie się nie opłaca, to aktualna sytuacja może być dobrym momentem, aby zacząć sukcesywne uzupełnianie portfeli inwestycyjnych.

Na co warto zwrócić uwagę?

W środę krajowi gracze mogą częściej _ zerkać _ na to, co dzieje się na zewnątrz. Zachęcać do tego będzie znacznie atrakcyjniejsze niż we wtorek kalendarium publikacji makro. Tradycyjnie już kluczowe będą dane z USA, wśród których centralnym punktem będzie zwiastun piątkowych - oficjalnych - danych z rynku pracy, czyli raport ADP o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym (14:15). Wcześniej poznamy stopę bezrobocia oraz sprzedaż detaliczną w strefie euro (11:00) i dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle (12:00).

Duże znaczenie dla rynków może mieć także protokół z grudniowego posiedzenia Fed, podczas którego zapadła bezprecedensowa decyzja o obcięciu programu _ luzowania ilościowego _ (QE3) z 85 do 75 miliardów dolarów miesięcznie. Z racji, że zostanie on opublikowany o 20:00 polskiego czasu, czyli 3 godziny po zamknięciu sesji na GPW, jego potencjalny wpływ na krajowe indeksy zobaczymy dopiero na otwarciu sesji czwartkowej.

W środowej rozpisce istotnych wydarzeń jest miejsce również na rodzimy akcent, czyli decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych w Polsce. Choć jest niemal pewne, że nie zostaną one zmienione, a główna stopa w dalszym ciągu wynosić będzie 2,5 procent, to inwestorzy, szczególnie walutowi, czekać będą na konferencję po posiedzeniu RPP. Warto też odnotować pierwszy tegoroczny debiut na GPW. W środę pojawi się na niej producent specjalistycznych konstrukcji stalowych, czyli Vistal Gdynia.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)