Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Słabość kupujących na GPW

0
Podziel się:

Większość rynków europejskich we wtorek rosła głównie za sprawą spółek surowcowych. Pozytywny sentyment, który utrzymuje się w Europie na początku roku zdecydowanie pomaga akcjom.

Słabość kupujących na GPW

Najbardziej było widać to w Londynie, gdzie indeks FTSE100 zyskał aż 1,9%. Duża w tym zasługa akcji koncernu BP, które podrożały o blisko 6% i znalazły się na najwyższym poziomie od sześciu miesięcy. Spośród danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na lepszy odczyt dotyczący zamówień w amerykańskim przemyśle (wzrost o 0,7%). Na giełdzie w Paryżu indeks CAC40 urósł o 0,4%, we Frankfurcie zniżkował natomiast DAX 30 (-0,29%), wpływ na spadek miały gorsze dane dotyczące zatrudnienia.

Dzisiejsza sesja na GPW przyniosła duże rozczarowanie, po poniedziałkowym udanym rozpoczęciu roku przez nasz parkiet nie było już śladu. Indeks WIG20 stracił na zamknięciu 1,52%, jedynym pocieszeniem są niskie obroty, które towarzyszyły wtorkowym notowaniom. Duży udział w spadku wskaźnika dużych spółek miało zachowanie akcji TPSA, które potaniały dzisiaj o ponad 8%, był to efekt związany z korektą poniedziałkowego 10% wzrostu. Podczas wtorkowej sesji na Głównym Rynku GPW zadebiutowała BSC Drukarnia Opakowań S.A., był to pierwszy tegoroczny debiut i 401 uczestnik na tym rynku. Kurs akcji w pierwszym dniu notowań spadł o 0,63%. Na rynku walutowym złoty kontynuuje proces umacniania. Nasza waluta zyskała we wtorek najbardziej franka szwajcarskiego, kurs CHF/PLN spadł o ponad 1,6% do poziomu 3,1094.

Wczorajszy dzień przyniósł także mocną wyprzedaż na rynku surowcowym. Cena złota i ropy poszła w dół o blisko 2,5%. Przecena wpłynęła na wczorajszą sesję na Wall Street, jej skala nie była zbyt wielka ze względu na opublikowane zapiski z ostatniego posiedzenia FED. Wynikało z nich, że proces skupowania amerykańskich obligacji będzie trwał nadal ze względu na niski stopień ożywienia gospodarczego w USA. Na zamknięciu indeks S&P500 stracił 0,13%.

Początek roku na giełdach nadal upływa pod znakiem przewagi byków. Styczeń może się okazać dla inwestorów dosyć trudny ze względu na bardzo udaną końcówkę roku i podciąganie indeksów przez zarządzających funduszami. Indeks WIG20 cały czas nie może sforsować 2790 punktów, a wtorkowa sesja może sprawić, że będzie testował wsparcie na poziomie 2728 punktów.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)