Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Słaby początek sezonu wyników na GPW

0
Podziel się:

Wyniki finansowe pierwszych naszych spółek, które pochwaliły się osiągnięciami w II kwartale i reakcje inwestorów na nie, dają wiele do myślenia, w kontekście znacznie lepszego zachowania warszawskiej giełdy od rynków dojrzałych w ostatnich tygodniach i miesiącach.

Słaby początek sezonu wyników na GPW

Wyniki finansowe pierwszych naszych spółek, które pochwaliły się osiągnięciami w II kwartale i reakcje inwestorów na nie, dają wiele do myślenia, w kontekście znacznie lepszego zachowania warszawskiej giełdy od rynków dojrzałych w ostatnich tygodniach i miesiącach.

Oprócz słabego zachowania rynku surowców, narastającego niepokoju na chińskiej giełdzie, obaw o przewartościowanie akcji na dojrzałych parkietach, rozpoczynający się sezon wyników kwartalnych stanowi dodatkowe źródło zagrożenia dla cen polskich akcji. Rezultaty BRE, Bank Millennium, TP, PKN Orlen, nie zostały dobrze przez inwestorów przyjęte, bo i nie mogły być. Wyniki są po prostu słabe.

Współczynniki wycen podskoczą po ich uwzględnieniu bardzo wyraźnie i w efekcie w jeszcze większym stopniu obecne wyceny naszych akcji trzeba będzie tłumaczyć przyszłą poprawą wyników. Dla przykładu wskaźnik cena/zysk dla TP przed podaniem wyników za II kwartał przekraczał 11, po wzięciu ich pod uwagę po wczorajszej przecenie jest i tak o ok. 2 pkt wyższy. Zakładając kolejne trudne kwartały sytuacja pod tym względem będzie jeszcze pogarszać. Podobnie rzecz ma się w przypadku banków, które w kolejnych kwartałach będą zmagać się z wysoką bazą porównawczą i notować solidne zniżki zysków. Akcje TP spadają dziś poniżej 15 zł. Na tym poziomie ostatni raz były we wrześniu 2004 r.

Dziś od rana pojawia się sporo informacji gospodarczych, ale nastroje w największym stopniu kształtują doniesienia z wczorajszego wieczora, kiedy to ze strony chińskiego banku centralnego napłynęła deklaracja o podtrzymaniu luźnego nastawienia w polityce pieniężnej. Złagodziło to wcześniejszą zapowiedź dużych banków komercyjnych w Państwie Środka dotycząca wprowadzenia limitów kredytowych. To pozwoliło dziś chińskiej giełdzie nieco się odbić po wczorajszej ponad 5-proc. przecenie. Dziś nastroje kształtują nieco słabszy od oczekiwanego, ale 4. z rzędu wzrost w czerwcu japońskiej produkcji przemysłowej w ujęciu miesięcznym. Indeks Nationwide wykazał znaczną poprawę w zakresie cen domów w Wielkiej Brytanii w lipcu, a stopa bezrobocia w Niemczech w kończącym miesiącu nie zmieniła się. Jednocześnie wczoraj wieczorem podano informację o tym, że niemieckiej gospodarce pojawiła się deflacja (0,6%).

Wyniki europejskich spółek nie są przy tym zachęcające, choć części udaje się przekroczyć prognozy. Spadki zysków robią jednak wrażenie. W Volkswagenie sięgają 83% w skali roku, w Shellu - 67%, British Telecom - 44%, BASF - 74%. Nie widać tu żadnego przełomu w porównaniu z I kwartałem, a przecież II kwartał był dla giełd znakomitym okresem. Kontrast w wynikach i zachowaniu cen akcji w tym okresie jest bardzo duży, co zwiększa ryzyko rozczarowania skalą ożywienia gospodarczego w II połowie tego roku. Powinno być znaczne, by uzasadnić obecne wyceny rynkowe, a na to się na razie nie zanosi.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)