Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spadki indeksów powstrzymane

0
Podziel się:

Na warszawskiej giełdzie nastroje inwestorów zdecydowanie się poprawiły. Pokaźny wzrost indeksów jest faktem, trudno jednak na tej podstawie wyciągać jakiekolwiek wnioski dotyczące zmiany dominującej tendencji.

Spadki indeksów powstrzymane

Na warszawskiej giełdzie nastroje inwestorów zdecydowanie się poprawiły. Pokaźny wzrost indeksów jest faktem, trudno jednak na tej podstawie wyciągać jakiekolwiek wnioski dotyczące zmiany dominującej tendencji. Na to jest zdecydowanie zbyt wcześnie.

Polska GPW

Sesja w Warszawie rozpoczęła się na niewielkim plusie. Wzrost początkowo był kontynuowany, ale optymizm inwestorów nie był zbyt wielki. Niemal przez całą sesję trwała przepychanka między popytem a podażą. Na szczęście nastrojów nie popsuły gorsze informacje ze Stanów Zjednoczonych o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Obie wielkości okazały się gorsze, niż oczekiwano. Od południa byki konsekwentnie powiększały swoją zdobycz, dominując niezaprzeczalnie w końcówce sesji. Ogólny obraz rynku nie zmienił się jednak dziś zbyt mocno. Można stwierdzić jedynie, że trwa obrona przed głębszą przeceną. Dziś obserwowaliśmy niewielki wyłom w dotychczasowej tradycji. Wyraźnej zwyżce głównych indeksów towarzyszył niewielki spadek wskaźników małych i średnich spółek. Ostatecznie WIG20 zyskał 3,5 proc., WIG 2,3 proc. Obroty utrzymują się na dość niskim poziomie już od
pięciu sesji. Dziś wyniosły niespełna 900 mln zł.

Giełdy zagraniczne

Amerykańskie indeksy już kolejny dzień z rzędu wykonują z pozoru nieskoordynowane ruchy. Tak było również wczoraj. Początkowy spadek nie był zbyt duży, szybko jednak się pogłębił. Zmiany wartości wskaźnika Dow Jones w ciągu dnia sięgały niemal 250 punktów. Potem sytuacja zaczęła się poprawiać i indeksy wyszły na plus. Końcówka sprowadziła je ponownie pod kreskę na odległość około 1 proc. niżej, niż we wtorek. Z taka szarpaniną mamy do czynienia już od kilku dni. Wskazuje ona na dużą nerwowość wśród inwestorów i niepewność sytuacji. Oczywiście wpływ na zmiany indeksów mają informacje płynące z gospodarki, ale przemożną rolę w ich kreowaniu pełnią nastroje rynkowe. Ani jedne, ani drugie nie skłaniają do optymizmu.

Giełdy azjatyckie poszły śladem Stanów Zjednoczonych i też nie przejawiały zbytniego optymizmu. Na większości z nich spadki nie były duże i nie przekraczały na ogół 1 proc. Ale były też wyjątki. Spadający od początku lutego indeks giełdy japońskiej nieco się ustabilizował (zakończył sesję blisko zera), z kolei na parkiecie w Szanghaju doszło do dużych spadków, sięgających 5,6 proc. Tamtejszy rynek ma z czego spadać, bo tendencja wzrostowa utrzymuje się tam konsekwentnie od października ubiegłego roku. Prawie 2 proc. straciła też giełda w Hong Kongu.

W Europie dzień rozpoczął się od zwyżek i dobre nastroje utrzymywały się o końca sesji. FTSE odpoczywał po środowej mocnej zwyżce i zyskał jedynie 1,2 proc. Indeksy w Niemczech i Francji zyskiwały po około 2-2,5 proc. W zachowaniu parkietów naszego regionu trudno doszukać się wspólnego mianownika. Węgierski BUX zyskiwał 3,5 proc. ale czeski PX tylko 0,1 proc.

Waluty

Na rynku walutowym było dziś nieco spokojniej, niż w ostatnich dniach. Mniejsze były wahania kursów, a złoty nieznacznie się umacniał w stosunku do głównych walut. W przypadku franka szwajcarskiego było to nieco ponad jeden grosz (przed godz. 16.00 trzeba było za franka płacić niecałe 3,16 zł. W przypadku euro zwyżka nieznacznie przekroczyła 3 grosze (euro kosztowało 4,68 zł). Złoty dość wyraźnie, o 3 grosze zyskał w stosunku do dolara (za banknot z Waszyngtonem trzeba było płacić 3,67 zł). Początek dnia dla naszej waluty był jednak znacznie lepszy, niż końcówka. Z upływem czasu złoty powoli tracił na wartości.

Podsumowanie

Wzrosty indeksów cieszą, jednak na razie zbyt mało czynników przemawia za zdecydowaną zmianą spadkowej tendencji na giełdach. Trzeba mieć nadzieję, że spadki wkrótce się zakończą, ale o hossie będzie można mówić po wyraźnym odwróceniu trendu. Przedtem czeka nas prawdopodobnie dłuższy okres stabilizacji kursów akcji, który nie przyniesie zadowolenia ani bykom, ani niedźwiedziom.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)