Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Grzegorz Olejek
|

Spadki przy niższych obrotach

0
Podziel się:

Wczorajsza sesja na rynku terminowym zakończyła się znaczącą deprecjacją kontraktu. Dla serii FW20U10 odnotowujemy spadek o 48 punktów.

Spadki przy niższych obrotach

Wczorajsza sesja na rynku terminowym zakończyła się znaczącą deprecjacją kontraktu. Dla serii FW20U10 odnotowujemy spadek o 48 punktów. Środowe notowania na rynku terminowym rozpoczęły się od 13 punktowej zniżki (nasz rynek dyskontował wtorkową spadkową sesję w USA).

Zgodnie z naszą oceną sytuacji w pierwszej połowie wczorajszej sesji obserwowaliśmy dalsze pogorszenie nastrojów i stopniową deprecjację kontraktu. W połowie dnia doszło do próby odreagowania, która przerodziła się w konsolidację pod poziomem 2.370 pkt. Decydujący wpływ na ostateczny wynik sesji miał spadkowy początek notowań za Oceanem i publikacja kolejnych bardzo słabych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości (tym razem poznaliśmy odczyt sprzedaży domów na rynku pierwotnym w maju). Ostatecznie na wykresie świecowym dziennym kontraktu powstał sporej wielkości czarny korpus, który przełamuje linię miesięcznego trendu wzrostowego. Nadzieją popytu pozostał poziom wsparcia przy wartości 2.330 pkt.

Spadek przy niższym wolumenie obrotów

Ostatnie sesje na rynku kasowym charakteryzują się niższym wolumenem obrotów. Wczoraj aktywność odnotowana na spółkach wchodzących w skład indeksu WIG20 sięgnęła niespełna 900 mln zł. Również na rynku terminowym możemy mówić o umiarkowanie niskich obrotach. Ze względu na fakt, iż wczorajsza sesja rozpoczęła się od spadkowej luki, a w środkowej fazie sesji obserwowaliśmy konsolidację pod poziomem 2.370 pkt. sumaryczny wolumen obrotów był niższy od wtorkowego. Dopiero silnie spadkowa końcówka wczorajszej sesji odbyła się przy wysokich obrotach, co potwierdza dominację strony podażowej. Jednocześnie deprecjacji kontraktu towarzyszył wzrost liczby otwartych pozycji. Na zakończenie dnia kontrakt notowany był 6 punktów powyżej indeksu WIG20.

Testowanie wsparcia na poziomie 2.330 pkt.

Wczorajsza sesja na rynku terminowym rozpoczęła się od otwarcia spadkowej luki w przedziale 2.370-2.383 pkt. W trakcie próby odreagowania, w środkowej fazie sesji, strona popytowa nie potrafiła podnieść cen w ten obszar (słabość byków obrazował niski wolumen obrotów). Losy sesji rozstrzygnęły się w ostatniej godzinie notowań. Obóz niedźwiedzi wspierany przez słabe dane makro z amerykańskiego rynku nieruchomości doprowadził do testowania wskazywanego przez nas istotnego poziomu wsparcia przy poziomie 2.330 pkt. Odnotowujemy tym samym przełamanie miesięcznej linii trendu wzrostowego. Kontrakt znalazł się również poniżej minimum z 18 czerwca br. (2.344 pkt. w cenach intraday). W krótkim terminie możliwej są próby odreagowania, jednak w szerszej perspektywie więcej argumentów przemawia za dalsza słabością rynku. Kolejne poziomy wsparcia to dołek z 7 czerwca br. (2.280 pkt.) i minimum z 25 maja br. (2.224 pkt.).

Decyzja FEDu nieco poprawiła nastroje

Wczorajsza sesja w USA zakończyła się lepiej niż dyskontowaliśmy. FED zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił stóp procentowych. Zdaniem Zarządu Rezerwy Federalnej następuje dalsza poprawa w gospodarce amerykańskiej, choć w ograniczonym zakresie. Dzisiaj rano w Tokio indeks Nikkei zyskuje 0,7%, a kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy notowane są na niewielkich plusach (+0,3%). Na rynku surowców w środę cena ropy naftowej Brent obniżyła się o 2,5% do poziomu 75,7 USD za baryłkę. W przypadku miedzi mamy spadek o 0,5%. Dzisiaj w USA o godz. 14.30 publikowana będzie dynamika zamówień na dobra trwałego użytku oraz dane z rynku pracy (liczba nowych podań o zasiłek dla bezrobotnych)
.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)