Miniony tydzień zakończył się silnym spadkiem indeksów, które zakończyły tydzień w okolicach swoich minimów, co sugeruje pogłębienie tendencji spadkowej w nadchodzącym tygodniu.
Sprzedający dominowali na sesji wtorkowej i piątkowej, a sygnał do wyzbywania się akcji da KGHM, który opublikował niższe od oczekiwanych prognozy na 2006 r. Negatywnej tendencji nie zdołały odwrócić nowe rekordy na rynku surowca, a słabość spółki, z tak dużym udziałem w głównych indeksach przyczyniła się do podaży na innych walorach. Do piątkowej wyprzedaży przyczyniło się podpisanie Paktu Stabilizacyjnego przez PiS, Samoobronę i LPR, co z kolei negatywnie odbiło się na zachowaniu złotego w relacji do głównych walut i w rezultacie też przełożyło się na wyzbywanie się akcji przez inwestorów zagranicznych. Dodatkowym czynnikiem było słabe zachowanie giełd amerykańskich na czwartkowej sesji.
Zdecydowana większość dużych spółek zakończyła tydzień w negatywnym terytorium, a najwięcej stracił wspomniany powyżej KGHM. Ponadto pod presją sprzedających znalazły się walory Netii, Prokomu i Pekao S.A. Wzrost odnotowały jedynie akcje TVN, co wiązałbym z publikacją pozytywnej prognozy na 2006 r. Na szerokim rynku w dalszym ciągu niesłabnącym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się akcje spółek powszechnie uważanych za spekulacyjne. Warto w tym miejscu podkreślić znaczny wzrost zmienności, bowiem po silnym wzroście kolejna sesja przynosiła równie dynamiczny spadek. Lecz mimo, to nie brakowało chętnych do zakupów tych ryzykownych papierów. Najwięcej zyskał Swissmed, a kolejne miejsca zajęły walory Efektu, Muzy czy 12 NFI. Natomiast w gronie spółek, które najwięcej straciły znalazły się walory Techmexu, Skotanu i LPP.
Miniony tydzień należy ocenić negatywnie, co w konsekwencji winno przynieść pogłębienie tendencji spadkowej. Mam jednak nadzieję, iż na niższych poziomach pojawi się popyt, który wyhamuje spadek, natomiast dalsze perspektywy będą w coraz większym stopniu uzależnione od wyników finansowych spółek za ostatni kwartał 2005 r.
