Pomagała nieco spadająca cena ropy. Obawy inwestorów budził jednak słabnący dolar. Zmienność w trakcie dnia była niska również ze względu na zbliżające się wybory prezydenckie. Obroty na obu rynkach spadły drugą sesję z rzędu i mieściły się nieco poniżej średnich z ostatniego miesiąca. W handlu posesyjnym nic się nie działo – AHI zakończyło spadkiem o 0,01%.
Sesja nie przyniosła istotnych zmian w sytuacji technicznej. Na wykresach indeksów ukształtowały się świece z długimi dolnymi cieniami, większość wskaźników wygląda jednak pesymistycznie. W takiej sytuacji na najbliższych sesjach najbardziej prawdopodobna jest konsolidacja rynku blisko wczorajszych poziomów zamknięcia. Pewien wpływ na dzisiejszą sesję może mieć indeks nastrojów konsumenckich.