Poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie ma szanse rozpocząć się od niewielkich wzrostów. Na realizację takiego scenariusz wskazują notowane na plusach kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy.
O przebiegu całej sesji zdecydują natomiast nastroje na czołowych europejskich giełdach. Te raczej nie będą ani złe, ani też dobre. Dlatego też dzisiejsza sesja na GPW powinna przynieść oscylacje w pobliżu poziomów z piątkowego zamknięcia. Specyfika rozpoczynającego się tygodnia sprawia, że nie należy liczyć również na duże obroty na rynku.
Istotnym wyznacznikiem poniedziałkowego zachowania inwestoró1)w nie będzie piątkowa, zakończona spadkiem indeksu WIG20 o 0,7 proc. (do 1777,90 pkt.), sesja na GPW. Piątek był bowiem dniem wyjątkowym, gdyż wygasały grudniowe serie kontraktów terminowych. Z tego też powodu przebieg notowań nie ma większej wartości prognostycznej.
Układ sił na wykresie WIG20 od kilku tygodni pozostaje niezmienny. Indeks ten pozostaje w trendzie bocznym, który od dołu ogranicza dołek z końca października, a od góry szczyt z początku listopada br.
Wstępne sygnały kupna na podstawowych wskaźnikach, mająca miejsce w drugiej połowie listopada nieudana próba kontynuacji trendu spadkowego oraz duża formacja objęcia hossy z końca października na wykresie w kompresji tygodniowej, to podstawowe elementy popytowe, które sprawiają, że obecnie większe jest prawdopodobieństwo wybicia WIG20 górą, niż dołem ze wspomnianego trendu bocznego.
Są jednak i zagrożenia. Przede wszystkim jest nim czas. Ten gra bowiem na niekorzyść posiadaczy akcji. Zwłaszcza teraz, gdy indeks dużych spółek pozostaje stosunkowo blisko oporów. Ten negatywny wpływ czasu doskonale też widać na wykresie. I tak np. zahamowanie wzrostów dziennego MACD, który w ostatnich dniach wrócił powyżej poziomu równowagi, to taki sygnał. Kilka słabszych sesji i wskaźnika ten wygeneruje sygnał sprzedaży.
Brak wzrostów niekorzystnie prezentuje się również w momencie, gdy 8 grudnia WIG20 wybił się górą z 1,5-miesięcznej formacji trójkąta, dając sygnał kupna. W tej chwili wartość prognostyczna tego sygnału jest zerowa.
ZOBACZ TAKŻE: