Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strach i wyprzedaż akcji na giełdach

0
Podziel się:

Informacja o utracie płynności przez Bear Stearns podana w piątek wywołała natychmiastowe spadki indeksów, które chwilę wcześniej odbyły rajd w górę po dobrych danych o inflacji ze Stanów Zjednoczonych.

Strach i wyprzedaż akcji na giełdach

Informacja o utracie płynności przez Bear Stearns podana w piątek wywołała natychmiastowe spadki indeksów, które chwilę wcześniej odbyły rajd w górę po dobrych danych o inflacji ze Stanów Zjednoczonych.

Drastyczny spadek zaufania do Bear Stearns sprawił, że jego partnerzy odmawiali zawierania z nim transakcji, a rating został obniżony poniżej śmieciowego. Przez cały weekend trwały negocjacje i szukanie rozwiązania, nie tylko dla Bear Stearns, ale całego rynku. Priorytetem Rezerwy Federalnej było zapobieżenie rozprzestrzenienia się strachu i powstania paniki na rynkach. Dlatego kluczowe było osiągnięcie porozumienia przed otwarciem rynków w Azji.

Działania, na które zdecydował się FED, nie były obserwowane od czasów Wielkiego Kryzysu. Od dziś FED może udzielać pożyczek nie tylko bankom, ale i firmom inwestycyjnym, takim jak Bear Stearns. Okres kredytowania został wydłużony do 90 dni, a stopa dyskontowa obniżona do 3,25 proc. Ma to pomóc rynkowi odzyskać płynność i zmniejszyć ryzyko. Porozumienie między JP Morgan a Bear Stearns zakłada przejęcie BS przez JPM za...dwa dolary za akcję. Jeszcze niedawno jedna akcja kosztowała trzydzieści złotych. JP Morgan robi dobry interes, gdyż transakcja jest finansowana przez Rezerwę kwotą 30 mld dolarów. W przypadku dalszego spadku wartości aktywów BS całą stratę bierze na siebie Rezerwa. Działania FEDu są bezprecedensowe, ale i niosące ze sobą duże ryzyko. Jeżeli sytuacja na rynkach się nie uspokoi i kolejne instytucje tracić będą płynność i wymagać finansowania, to FED stanie się głównym pożyczkodawcą Wall Street.

Decyzja o otwarciu okna kredytowego dla firm została podana przed otwarciem sesji w Azji, ale nie zapobiegło to dużym spadkom na giełdach. Hang Seng spadł ponad 5 proc, Nikkei 3,71 proc. Coraz większa awersja do ryzyka umocniła jena do poziomów nie widzianych od 1995r. Kłopoty spółek eksportowych, które mogą wyniknąć z tak silnej waluty dodatkowo nasiliły wyprzedaż na giełdach. Przecena dolara doprowadziła do nowych rekordów na surowcach, gdzie cena złota osiągnęła poziom 1030 dolarów za uncję.

Giełdy w Europie otworzą się na minusach, i co do tego nikt nie ma wątpliwości. Ważne, czy później dojdzie do dalszej wyprzedaży akcji, czy dojdzie do uspokojenia. Jutro decyzja odnośnie stóp procentowych w Stanach i jeśli do tego czasu nie poznamy kolejnego trupa w szafie, to jest szansa na uspokojenie. Przez uspokojenie należy rozumieć zatrzymanie dalszych spadków, na wzrosty na razie liczyć chyba nie można. WIG20 może otworzyć się poniżej 2 800pkt, i niewykluczone jest testowanie minimów intraday z ubiegłego tygodnia.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)