Negatywne nastroje w całej Europie udzielają się przede wszystkim polskiej giełdzie. WIG20 dotarł do silnego wsparcia, jednak inwestorzy zdają się nie zwracać uwagi na techniczne sygnały.
Przez cały tydzień w centrum uwagi inwestorów na świecie znajdowała się patowa sytuacja na Ukrainie oraz słabe dane płynące z Chin. Obydwie te kwestie - ewentualny konflikt zbrojny, w który zaangażuje się Rosja i Zachód oraz twarde lądowanie chińskiej gospodarki mogą mieć bowiem bardzo poważne konsekwencje dla globalnej koniunktury.
Do europejskich indeksów, tracących na wartości już od kilkunastu sesji, dołączyły w tym tygodniu także amerykańskie. Znaczne pogorszenie sentymentu można było zaobserwować szczególnie na czwartkowej sesji, kiedy inwestorzy dynamicznie odwrócili się od ryzykownych aktywów (akcji), na czym zyskało m.in. złoto oraz jen, zaliczany do grona walut safe-heaven.
Wśród rynkowych informacji do najważniejszych zaliczyć należy słowa przewodniczącego EBC, Mario Draghi'ego, który przyznał, że silna waluta szkodzi Strefie Euro, a bank przygotowuje niekonwencjonalne narzędzia, którymi walczyć będzie z problemami Europy. Choć parkiety giełdowe reagują przeważnie pozytywnie na zapowiedź zwiększania płynności, wymienione wcześniej zagrożenia skutecznie blokowały, i nadal blokują, wszelkie wzrosty.
Choć w nadchodzącym tygodniu poznamy m.in. dane z brytyjskiego rynku pracy, amerykańskiego rynku nieruchomości oraz decyzję FED w sprawie stóp procentowych, to należy spodziewać się że niezależnie od nich, przeważającym kolorem, szczególnie na europejskich parkietach będzie czerwień.
Biorąc pod uwagę niedzielne referendum na Krymie, którego wynik jest niemal przesądzony, przyszły tydzień nie maluje się przed polską giełdą kolorowo. Wsparcie w okolicach 2300 punktów, od którego WIG20 dość dynamicznie się w piątek odbił (dead cat bounce?) prawdopodobnie nie zostanie utrzymane. Ponieważ Polska jest zarówno gospodarczo związana z Ukrainą, znajduje się w jej bliskim sąsiedztwie, a także zaliczana jest przez inwestorów do krajów rozwijających się, nasza waluta oraz parkiet giełdowy będą dłużej i mocniej odczuwać konsekwencje wydarzeń na Wschodzie niż zachodnioeuropejskie indeksy. Zależnie od reakcji rosyjskich władz na wynik referendum, WIG20 najprawdopodobniej przebije wsparcie na wysokości 2300 punktów w dół, i ruszy w kierunku poziomu 2150 punktów.
W mijającym tygodniu wyniki finansowe publikowały m.in. największe instytucje finansowe - PZU, Pekao SA, PKO BP, lider polskiego rynku energetycznego - PGE, oraz największa na parkiecie spółka węglowa - JSW.
Towarzystwo ubezpieczeniowe zanotowało w czwartym kwartale zysk netto w wysokości ponad 528 mln złotych, co było wynikiem lepszym od analogicznego okresu w 2012r., jednak analitycy prognozowali, że zysk znajdzie się w okolicach 600 milionów złotych. Lepiej od prognoz wypadł wynik banku Pekao SA, który przekroczył 735 milionów złotych (wobec prognoz na poziomie 665 milionów złotych). Wynikiem za cały 2013 rok pochwalił się PKO BP, podając zysk netto w wysokości ponad 3,2 miliarda złotych, który okazał się jednak niższy od wyniku za 2012 rok, kiedy spółka zarobiła ponad 3,7 miliarda złotych.
Najmocniej zaskoczyła zaś PGE - biorąc pod uwagę że w czwartym kwartale 2012r. spółka zanotowała ponad 320 mln złotych straty, oraz konsensus rynkowy względem tegorocznych zysków na poziomie 136 milionów złotych, wynik w wysokości ponad 340 milionów złotych był bardzo pozytywnym odczytem. Akcje spółki jako jedne z nielicznych w WIG20 zyskiwały w czwartek (po publikacji) na wartości.
Jeśli chodzi o JSW, spółka zanotowała zysk netto w wysokości 5,6 milionów złotych, co choć zaskoczyło analityków (prognozowali oni stratę na poziomie 8 milionów złotych), było jednak zgodne z tym co zapowiadał wcześniej prezes spółki.
Wśród innych ważnych informacji z rynku, jedną z najbardziej istotnych był komunikat CD Projekt, mówiący o przełożeniu premiery nowej, flagowej gry - Wiedźmin 3, na luty 2015r. Akcje spółki między środą a piątkiem straciły 1/4 swojej wartości.
O zamiarze przeniesienia się na główny parkiet poinformował Imagis, notowany od sierpnia ubiegłego roku na NewConnect. Spółka dostarcza Systemy Informacji Geograficznej (GIS) - tworzy mapy cyfrowe oraz systemy nawigacji GPS.
ZE PAK otrzymał kredyt na modernizację Elektrowni Piątnów, wynoszący 1,1 miliarda złotych. Kredytodawcą jest konsorcjum banków BGK, mBanku, Banku Millennium, Pekao oraz PKO BP, a termin całkowitej spłaty kredytu to 31 grudnia 2023r.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy