Zachowanie inwestorów w trakcie wygasania wrześniowej serii kontraktów terminowych, przyczyniło się do spadku indeksu WIG20 o 0,3 procent. Tym samym cały tydzień został zakończony pod kreską, choć część inwestorów wierzyła, że decyzja Bernanke o drukowaniu dolarów przyczyni się do nieco bardziej trwałych wzrostów. Rynek negatywnie zweryfikował tą tezę.
Dzień trzech wiedźm wyglądał dzisiaj wyjątkowo spokojnie. W zasadzie do godziny 16.00 nic się nie działo. Chwilę później indeks gwałtownie runął i tracił nawet do 0,6 procent, podczas gdy indeksy na zachodzie Europy i w Stanach Zjednoczonych notowały przyzwoite wzrosty.
Dziś w centrum uwagi inwestorów znajdował się Polimex-Mostostal. Okazało się, że Agencja Rozwoju Przemysłu chce wesprzeć spółkę kwotą dochodząca do 250 milionów złotych. Dzisiaj została jeszcze podpisana umowa na wybudowanie bloku energetycznego w elektrowni w Kozienicach. Umowa opiewa na 5,1 miliarda netto.
Sprawdź, jak zachowywał się indeks w ostatnim tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1348207200&de=1348264740&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%231f5bac&st=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W zasadzie cały mijający tydzień zdefiniowało wystąpienie Bena Bernanke z 13 września, który ogłosił trzecią rundę programu skupu obligacji, zwany w skrócie QE3 (z ang. _ Quantitive Easing _, czyli Luzowanie Ilościowe). Okazało się, że Rezerwa Federalna będzie zasilać rynki kwotą 40 miliardów dolarów miesięcznie. To razem, z przedłużoną operacją Twist, będzie stymulować rynki 85 miliardami dolarów co miesiąc.
Mijający tydzień nie przyniósł kontynuacji wzrostów. Na rynku ścierali się ze sobą inwestorzy krótkoterminowi, którzy realizowali zyski z inwestorami średnioterminowymi liczącymi na mini-hossę wywołana dodatkowym pieniądze w obiegu. Cały tydzień indeks WIG20 znajdował się wąskim kanale wahań między linią 2380 punktów a 2425 punktów.
Obrazu sytuacji rynkowej nie zmieniła decyzja Bank Japonii o drukowaniu jenów. Zwiększył on program skupu obligacji o 10 bilionów jenów do łącznej sumy 55 bilionów jenów. To posunięcie było oczekiwane przez rynek, a sam wpływ akcji monetarnej ma wpływ raczej regionalny. Tym samym nie miała dużego przełożenia na sytuację na polskim parkiecie.
W czwartek największy wpływ na rynki miały dane PMI (Indeks menedżerów logistyki), które okazały się mieszane. Neutralnie przyjęto informacje o koniunkturze z Chin, fatalnie wypadły dane z Francji, z kolei pozytywnie zaskoczyła sytuacja w niemieckich usługach. Dane ze Stanów Zjednoczonych okazały się lekkim pozytywnym zaskoczeniem.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1348207200&de=1348264740&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%231f5bac&st=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej