Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tydzień na Wall Street w powodzi wyników gospodarczych

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja na amerykańskich rynkach giełdowych była już szóstą sesją na plusie z rzędu, i wszystko wskazuje na to, że gospodarka amerykańska stopniowo zyskuje pewniejszy grunt i wykazuje wyraźne oznaki ożywienia gospodarczego.

Tydzień na Wall Street w powodzi wyników gospodarczych

*Poniedziałkowa sesja na amerykańskich rynkach giełdowych była już szóstą sesją na plusie z rzędu, i wszystko wskazuje na to, że gospodarka amerykańska stopniowo zyskuje pewniejszy grunt i wykazuje wyraźne oznaki ożywienia gospodarczego. *

W poniedziałek w dużej mierze interesowano się sytuacją wokół kredytodawcy CIT Group, któremu udało się uniknąć postępowania upadłościowego poprzez podpisanie umowy z wierzycielami na 2 lata, na mocy której firmie zostaną przekazane dodatkowe środki w wysokości 3 mld USD.

Goldman Sachs (GS) skorygował swoją prognozę S&P 500 w górę, pod warunkiem odnotowania przez indeks od dnia 30.6.b.r. do końca b.r. wzrostu ok. 15% do wartości cca 1060 punkta, i będzie to wówczas największy wzrost w 2.półroczu od 1982 roku. Warto wspomnieć o wystąpieniu prezesa FED Bernanke przed House Financial Services w ramach złożenia półrocznego raportu na temat gospodarki z FOMC FED.

Wtorkowy US trading przebiegał zgodnie z ustalonym w poprzednich dniach trendem, kiedy to po początkowym niepokoju związanym z wynikami gospodarczymi, sesje ostatecznie zakończyły się na plusie. Dla indeksu DJIA była to siódma pozytywna sesja z rzędu, a indeks Nasdaq Composite mógł pochwalić się dziesiątym z rzędu wzrostem swojej wartości.

Na tę sytuację wpłynęły głównie dwa czynniki. Po pierwsze , była to rosnąca stopniowo ilość wyników gospodarczych za 2.Q. 09 z konkretnymi wynikami spełniania oczekiwań rynku oraz, po drugie, raczej makroekonomiczny czynnik związany z wystąpnieniem prezesa FED Bernanke na Kongresie na temat gospodarki, inflacji, oraz stóp procentowych.

Jeśli chodzi o wyniki gospodarcze, nieco lepsze wyniki niż oczekiwano opublikował Caterpillar, całkiem dobre Starbucks, Apple (zysk +15%, kwartalnie sprzedano 5,2 mln szt. iPhone)
, ponadto dobry bilans ogłosił Texas Instruments, jednakże jego wynik nie wpłynął na kursy akcji. Yahoo odnotował wyższy zysk, ale przychody obniżyły się o 13%.

Środowa sesja na Wall Street ponownie odbyła się pod wpływem raportów Corporate America, które w tym tygodniu przyniosły powódź liczb i prognoz na giełdzie, i można powiedzieć, że póki co wiele firm publikuje wyniki, które nie pojawiały się nawet w najodważniejszych prognozach.

Sytuacja ta dotyczy głównie firm z branży technologicznej, biotechnologii, farmacji, częściowo również z finansów. Branża finansowa nie wpłynęła w aż tak dużym stopniu na indeksy, bowiem kilka firm opublikowało niezadowalające wyniki, np.Bank of New York Mellon (BK), Morgan Stanley (zysk -87%), który ma obowiązek spłacania pożyczek do TARP, także Wells Fargo (WFC) który odnotował zysk niższy aż o 81% (wynik przejęcia Wachovii).

Odwrotnie zaś, firmy Pfizer (PFE) oraz Eli Lilly (LLY) opublikowały wyniki znacznie lepsze niż oczekiwano. Bardziej korzystne wyniki opublikował szwajcarski bank Credit Suisse (CS) z 29% wzrostem zysku oraz 11% wzrostem przychodów.

Czwartkowa sesja na Wall Street ponownie znajdowała się pod dużym wpływem wyników gospodarczych. Niebagatelne znaczenie dla przebiegu sesji miały też znacznie lepsze niż prognozowano dane makroekonomiczne, zarówno dotyczących wstępnych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, jak i sprzedaży domów na rynku wtórnym. Pozytywne dane wywołały na giełdach nastrój do zakupów oraz wzrost indeksów.

Giełdy azjatyckie miały za sobą 9. dzień wzrostów, indeks MSCI Asia Pacific odnotował największy od 2004 roku wzrost. Głównym impulsem był raport południowokoreańskiego PKB za 2 Q. ze wzrostem +2,3% (w stosunku do jedynie 0,1% za 1.Q.). Piątkowy trading nie był już tak przepełniony wynikami gospodarczymi, a jedynym wskaźnikiem makroekonomicznym, jaki opublikowano owego dnia, był indeks Uniwersytetu Michigan w wysokości 66 punktów w stosunku do oczekiwanych 65.

Indeksy: Blue chips indeks Dow Jones Industrial Average znajduje się na poziomie 9093 punktów (+23,95 punkta, ew. +0,26 %), przy czym DJIA zanotował tygodniowy wzrost o +4 %.Indeks technologiczny Nasdaq Composite zatrzymał się na poziomie 1965 punktów (-7,6 punkta, ew. -0,4 %), co oznacza tygodniowy wzrost o +4,2 %. Indeks szerokiego rynku Standard and Poor´s 500 zakończył piątkową sesję na poziomie 979 punktów (+2,9 punkta, ew. +0,3 %), z tygodniowym wzrostem o +4,1 %.

Na giełdzie surowców miała miejsce korekta cen ropy, czyli wyrównanie spadków, jakie ropa zanotowała na początku miesiąca. Brent pod koniec tygodnia kosztował nieco ponad 69 USD, tzn. w krótkim czasie wzmocnił się w stosunku do wspomnianego minimum o ponad 10 USD.

Ropa US znalazła się ponad poziomem 67 USD. Rosła także cena złota, która od początku tygodnia względnie się ustabilizowała ok. granicy 950 USD. Znaczna zmienność w ciągu dnia roboczego dotyczyła najważniejszej pary walut, USD/EUR. Dolar utrzymuje się blisko tegorocznego minimum, czyli 1,42.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)