W doskonałych nastrojach zakończyli dzisiejszą sesje w USA ci inwestorzy, którzy wierzyli, że warto kupować akcje w lokalnym dołku, ukształtowanym w okolicach 1035 pkt na S&P500.
Od tego momentu indeksy w ciągu kilku kolejnych sesji odrobiły cały ruch spadkowy i wszystko wskazuje na to, że niebawem możemy być świadkami mocnego ataku na ważny psychologicznie poziom 1100 pkt. Dzisiaj wszystkie indeksy kończyły notowania w zdecydowanie zielonym kolorze. Dow Jones zyskał 2,03% (kończąc notowania na nowym rocznym maksimum na poziomie 10227 pkt), S&P500 2,22%,
a Nasdaq 1,97%.
Główną informacją dnia i zdecydowanym wsparciem dla byków okazały się doniesienia z zakończonego w weekend posiedzenia grupy G20. Najważniejsza informacja dla rynków zawierała się w stwierdzeniu, że działania mające stymulować gospodarkę zostaną podtrzymane, jeżeli tylko okażą się konieczne. Analitycy za oceanem nie mieli wątpliwości, że dla gospodarki jest to bardzo dobra wiadomość, chociaż jak zaznaczył jeden z nich Hugh Johnson, dobra dla gospodarki nie oznacza dobra dla inflacji.
Na tej fali od samego początku notowań inwestorzy za oceanem zdecydowanie ruszyli do zakupów. W centrum uwagi znalazły się spółki surowcowe, które wsparte rekordowym wzrostem ceny złota, zanotowały doskonałą sesje. Największy producent złota w USA - Newmont Mining rósł w trakcie sesji o ponad 4%, by zakończyć ją wzrostem o 3,06%. Dobry wynik (4,58%) odnotował jeden ze światowych gigantów w eksploatacji złóż surowców - Freeport-McMoRan Copper&Gold. Do beneficjentów tych wzrostów należy również zaliczyć spółki Barrick Gold i Alcoa, które zyskały na zakończenie odpowiednio 3,12% i 3,41%
Doskonałą sesję zaliczyła część instytucji finansowych. Największe wzrosty w indeksie Dow Jones osiągnęły dzisiaj Bank of America (4,98%) oraz American Express (4,84%). Zadowoleni powinni być również akcjonariusze Goldman Sachs (2,74%), Morgan Stanley (3,96%) i Wells Fargo (4,61%).
Jedyną spółką w indeksie Dow Jones, która dzisiaj zakończyła sesję na minusach był Kraft Foods (-1,05%). Spożywczy gigant ponowił wrogą ofertę zakupu innego giganta z tego segmentu (16 mld USD to cena za którą Kraft Foods chciałby przejąć konkurenta), brytyjskiego Cadbury, która została odrzucona.