Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Giełda zignorowała fatalne dane

0
Podziel się:

Obserwując ostatnią sesję można było odnieść wrażenie, że notowania giełdowe chciały zapomnieć o tym co dzieje się w gospodarce. Wiele komentarzy sugeruje, że inwestorzy krótkoterminowi postanowili wykorzystać odbicie do szybkiego zarobku.

USA: Giełda zignorowała fatalne dane

Jeżeli w gospodarce, nawet tak dużej jak USA w przeciągu miesiąca znika ponad pół miliona miejsc pracy to musi to negatywnie wpłynąć na perspektywy spółek działających w tej nowej rzeczywistości.

Nikogo nie zaskoczyło więc otwarcie się giełd na minusie, to co zaskoczyło to fakt, że ostatecznie notowania zakończyły się wzrostami. Miesięczna zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wyniosła minus 533 tysiące osób - najwyższa od 34 lat. Co prawda odczyt nie mógł być pozytywny, bo wcześniejsze raporty monitorujące rynek pracy rozczarowywały.

Również informacje ze spółek ogłaszających kolejne redukcje etatów nie napawały optymizmem. Ostatecznie podana liczba zaskoczyła jednak wszystkich analityków (średnia oczekiwań wynosiła 320 - 330 tys.). Dane te sprowadziły stan bezrobocia w USA do poziomu 6,8 %, a wskaźnik ten cofnął się do 1993 roku. W tym roku zniknęło już 1,9 miliona miejsc pracy, dla porównania w całym 2001 roku było to 1,6 miliona.

Sytuacja na rynku pracy nie pozostaje bez wpływu na rynek nieruchomości. Mortgage Bankers Association (Stowarzyszenie Banków Hipotecznych) poinformowało o rekordowej liczbie domów przejętych przez banki, w wyniku niespłacenia kredytu (tzw. foreclosures). W trzecim kwartale było to już 1,35 miliona domów.

Pomimo powyższych złych danych rynki wzrosły. Dzienna amplituda notowań wyniosła ponad 6 %, a indeksy zakończyły notowania na zielono: Dow Jones + 3,09%, S&P 500 + 3,65%, Nasdaq + 4,41%.

Inwestorzy wydają się być głodni dobrych informacji. Za takie doniesienia szczególnie docenili spółkę z branży ubezpieczeniowej Hartford Financial. Wystarczyło podanie lepszych prognoz zysku za 2008 rok oraz informacja o braku problemów z płynnością. Spółka podczas piątkowej sesji zyskała 102 %. Spółki finansowe oraz spółki technologiczne były podczas tej sesji motorem wzrostów.

Obserwując ostatnią sesję można było odnieść wrażenie, że notowania giełdowe chciały zapomnieć o tym co dzieje się w gospodarce. Wiele komentarzy sugeruje, że inwestorzy krótkoterminowi postanowili wykorzystać odbicie do szybkiego zarobku. Inwestorzy kierujący się analizą fundamentalną w swoich inwestycjach w dniu dzisiejszym nie stali raczej po stronie popytu, być może kreowali go wierzący w poprawę stanu gospodarki dzięki wpompowaniu w nią masy pieniędzy przez FED oraz pozytywny wpływ przejmującej stery w styczniu administracji Baracka Obamy.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)