Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

USA: Racjonalne zachowanie inwestorów

0
Podziel się:

Oczekiwane przez rynki dzisiejsze dane z rynku pracy w USA pokazały, że nie jest z nim najgorzej. Wychodzi na to, że niespodziewane zwolnienia w ubiegłym miesiącu miały charakter incydentalny.

USA: Racjonalne zachowanie inwestorów

Oczekiwane przez rynki dzisiejsze dane z rynku pracy w USA pokazały, że nie jest z nim najgorzej. Wychodzi na to, że niespodziewane zwolnienia w ubiegłym miesiącu miały charakter incydentalny.

Inwestorzy z niecierpliwością czekali na dzisiejsze informacje mając w pamięci ostatnie zaskoczenie na tym polu, które wywołało spadki indeksów, w tym Dow Jonesa o kilkaset punktów.

Tym razem jednak odczyt za wrzesień pokazał, że zwolnienia w gospodarce miały prawdopodobnie charakter incydentalny. Dowiedzieliśmy się m.in., że gospodarka dodała 110 tys. miejsc pracy, co okazało się nawet lepsze niż prognozowano(100 tys.) i o niebo lepsze niż miesiąc temu, gdy ubyło 4 tys. miejsc.

Mimo tego, nie udało uniknąć się wzrostu bezrobocia do poziomu najwyższego od roku: 4,7 procent.(z 4,6 procent).

Nic zresztą dziwnego. Sektory dotknięte kryzysem zwalniały pracowników: firmy budowlane zlikwidowały 14 tys. miejsc pracy, fabryki 18 tys. a firmy świadczące usługi finansowe 14 tysięcy. Przeciwwagą były nowe etaty w sektorach edukacji, opieki zdrowotnej, wypoczynku oraz etaty rządowe.

I ostatnia rzecz z raportu - pensje pracowników wzrosły o 0,4 proc. w stosunku do sierpnia.

Wszystko to należy traktować chyba raczej pozytywnie niż źle. Widmo recesji zostało oddalone - gospodarka nie traci miejsc pracy, a równocześnie bezrobocie nieznacznie wzrosło, co zostawia trochę miejsca zwolennikom cięcia stóp.

Po rynku widać, że nastawiony jest na obniżkę stóp - po opublikowaniu raportu papiery skarbowe zaczęły spadać, gdyż możliwość zmniejszenia stóp jednak się zmniejszyła. Równocześnie indeksy wzrosły - wbrew ostatnio wypracowanej logice: gorsze dane - giełdy w górę.

Do końca sesji pozostaje jednak dużo czasu i ciężko jest przewidzieć końcówkę notowań. Wydaje mi się, że biorąc pod uwagę ten fakt oraz bliskość indeksów do rekordów(czyli mniejszą presję na FED) Ben Bernanke może nie obniżyć stóp na najbliższym posiedzeniu FOMC.

Na razie jednak indeksy zachowują się racjonalnie zwyżkując średnio po 0,5 procent.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)