Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Walka o utrzymanie wsparcia

0
Podziel się:

Dziś wobec spadków w Azji i utrzymujących się niepokojów na Bliskim Wschodzie sesja rozpocznie się spadkami – odbicie być może nastąpi w ciągu dnia.

Walka o utrzymanie wsparcia

Piątkowa sesja przyniosła utrzymanie WIG20 powyżej 2700 pkt., choć sam indeks spadł o 0,74%. Decydującą rolę w obronie wsparcia odegrał wzrost cen ropy naftowej i związany z tym wzrost kursu Lotosu, którego prezes zapowiedział osiągnięcie w bieżącym roku zysku 1 mld złotych netto. To wystarczyło bykom do wyniesienia notowań spółki powyżej granicy 40 złotych, jednak KGHM, Pekao i PKO BP wybrały inny kierunek, co pozwoliło jedynie utrzymać indeks powyżej psychologicznego oporu.

Dzisiaj kalendarium rozpoczęliśmy od danych na temat produkcji przemysłowej w Japonii, które okazały się lepsze od spodziewanych, jednak nie przełożyło się to na wzrosty na giełdach w Azji, które za ważniejsze uznały niepokoje na Bliskim Wschodzie, które to niepokoje przesłonią zapewne również popołudniowe dane ze Stanów na temat dochodów i wydatków Amerykanów i odczyt indeksu Chicago PMI.

Z raportów spółek możemy dziś liczyć jedynie na Exxon Mobil, więc notowania w Europie nie powinny – biorąc pod uwagę także dane makro – być aż tak uzależnione od wydarzeń w Ameryce. Przebieg sesji w Europie będzie zależał od sytuacji na rynku surowców i dalszego rozwoju sytuacji w Egipcie, który choć nie jest znaczącym rynkiem kapitałowym, to jednak ważnym strategicznie krajem dla zachowania równowagi na Bliskim Wschodzie – niepokoje tam panujące już spowodowały zwiększenie kosztu pieniądza, gdyż banki tworzą rezerwy na wypadek destabilizacji w regionie.

WIG20 konsoliduje się wokół 15- i 45-dniowej EMA, wciąż nie mogąc pokonać korpusu wtorkowej świecy. W okolicach poziomu 2700 pkt. znajduje się ponadto 50% zniesienia grudniowego i 23,6% wrześniowo-październikowego wzrostu. Dzisiejszy rezultat walki byków z niedźwiedziami będzie zależał od rozwoju sytuacji na Bliskim Wschodzie, zaś nasze spółki surowcowe będą wrażliwe na ceny ropy i miedzi. Klimat inwestycyjny w Polsce może dodatkowo pogorszyć raport Barclays Banku, który zarzuca brak planu naprawy finansów publicznych i wieszczy związane z tym bankructwo.

Euro po piątkowym silnym spadku do dolara dziś od rana odrabia straty. Jen umacnia się do obu głównych walut postrzegany podobnie jak frank jako bezpieczne aktywo wobec niepewnej sytuacji geopolitycznej. Ropa rośnie w obawie o ograniczenie dostaw z powodu niepokojów w Egipcie, zaś złoto i srebro po piątkowym wzroście dziś zaczęły dzień od spadków.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)