Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Smolarek
|

Wall Street nadal mocno rośnie

0
Podziel się:

Amerykańskie indeksy kontynuowały zwyżki. Dzięki temu udało się już odrobić dużą część strat, jakie poniosły od początku roku.

Wall Street nadal mocno rośnie

W pierwszych dniach marca strata S&P500 wynosiła już ponad 26%, a od tego momentu indeks wzrósł już o prawie 25%, zmniejszając tym samym stratę do 8%. Pozytywny sentyment do akcji nadal się utrzymuje i tak jak przy poziomie 680 wieszczono spadek indeksu nawet do 400-500 punktów, tak też teraz zaczyna przybywać optymistów sugerujących zakres zwyżki do ponad 1000 pkt. Jak widać rynek szybko przechodzi z jednej skrajności w drugą.

Po rozchwianej środowej sesji popyt nie zamierzał oddawać pola stronie sprzedającej. Indeks otworzył 1.5% powyżej wczorajszego zamknięcia i po lekkich obsunięciach kontynuował w dalszej części zwyżki. Ostatecznie S&P500 zamknął się wzrostem o 2.33%, Nasdaq zachowywał się jeszcze lepiej i zyskał aż 3.80%, a Dow Jones 2.25%.

Wyniki przed sesją, lepsze od prognoz, opublikował Best Buy, największa na świecie sieć sklepów z elektroniką użytkową. Lepsze w tym sensie, że spadły mniej niż oczekiwano, lecz dodatkowo spółka podała wyższe prognozy na ten rok. Best Buy zyskał dziś 12.6%. Wyraźnie zyskiwał również General Motors (+14%), który porozumiał się z 6 tysiącami pracowników w sprawie warunków ich odejścia. Stanowi to 12% siły roboczej w GM. Teraz GM będzie mógł zatrudniać zastępczych pracowników po połowie stawki wynegocjowanej przez związki. Po pozytywnej rekomendacji Goldman Sachs zyskiwał dziś Research In Motion (+4.9%), producent telefonów BlackBerry.

Poznaliśmy trzeci i ostatni odczyt PKB za 4 kwartał poprzedniego roku. Dane były lepsze od prognoz. Zannualizowany spadek wyniósł 6.3% (po rewizji z -6.2%), podczas gdy rynek spodziewał się -6.6%. Ta dana to jednak już przeszłość i nie miała wpływu na rynek.

Liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych wzrosła o 6 tys. do 652 tys. Rynek oczekiwał 650 tys. Najbardziej alarmujący w raporcie jest jednak poważny wzrost liczby osób korzystających z zasiłków. Liczba ta wzrosła o 122 tys. i obecnie przekracza 5.5 mln obywateli. Niestety w ostatnich 6 tygodniach zwiększa się średnio o 134 tysiące. Tak szybko pogarszająca się sytuacja na rynku pracy będzie mieć swoje konsekwencje w dochodach i wydatkach konsumentów. Jutro poznamy szacunki za luty. Można upierać się, że bezrobocie należy do wskaźników opóźnionych i rośnie jeszcze długo po zakończeniu recesji. Jednak dane są o tyle niepokojące, gdyż oczekuje się, że to właśnie amerykański konsument będzie siłą napędzającą ożywienie gospodarcze.

Po pierwszej niezbyt udanej aukcji papierów skarbowych, która zatrzęsła indeksami, dzisiejsza aukcja sprzedaży obligacji (wartych bagatela 24 mld USD) wniosła więcej optymizmu. Tym razem rentowności były zgodne z prognozami, co uspokoiło inwestorów obawiających się, że rząd aby przyciągnąć odpowiedni popyt będzie musiał oferować coraz wyższe rentowności.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)