Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street zaczęła tydzień od spadków

0
Podziel się:

Indeksy dzisiaj traciły, przez co zlikwidowały niewielkie zyski z poprzedniego tygodnia.

Wall Street zaczęła tydzień od spadków

Indeksy dzisiaj traciły, przez co zlikwidowały niewielkie zyski z poprzedniego tygodnia.

Otwarcie na plusach szybko przeszło w straty i indeksy obsuwały się coraz niżej przez dalszą część sesji. Gdy na kilkanaście minut przed końcem sesji spadki sięgały 2.5% na S&P500 inwestorzy zaczęli kupować akcje i zmniejszyli straty. Na zakończenie indeks S&P500 stracił 1.27% w porównaniu do piątkowego zamknięcia, Dow Jones 0.75%, a Nasdaq oddał 2.1%

Duży wpływ na rynek miały publikowane raporty analityczne. W związku z przewidywanymi dalszymi spadkami wydatków konsumenckich Goldman Sachs obniżył rekomendację dla Apple do ,,neutralnie" z ,,kupuj". Spółka spadła dziś o 3.6%. Podobnej korekty Goldman dokonał dla spółki AT&T. Głównym powodem zmiany jest kurcząca się wartość aktywów w pracowniczym funduszu emerytalnym. Największa firma telekomunikacyjna USA spadła dziś o prawie 4%.

Merrill Lynch przewiduje, że JPMorgan Chase, czyli największy obecnie amerykański bank pod względem aktywów, odnotuje stratę kwartalną. Z tego powodu zaleca ,,niedoważanie" papierów JPMorgan. Papiery banku potaniały o 7.5%.

W tym tygodniu poznamy wyniki kwartalne kilku firm. Będą to m.in: Goldam Sachs, BestBuy, Adobe, Morgan Stanley oraz Fedex. Będziemy mieć zatem przekrój sytuacji w kilku branżach.

Z danych makro poznaliśmy dzisiaj produkcję przemysłową za listopad. Produkcja spadła o 0.6%, po wzroście o 1.5% w październiku. Prognozy wskazywały na większy spadek (-0.8%). Należy wspomnieć, że październikowy wzrost wynikał ze wznowienia działalności w sektorze wydobywczym po wrześniowych huraganach. Trend jest więc wyraźnie spadkowy. W porównaniu do poprzedniego roku produkcja spadła o 5.5%, przy czym produkcja budowlana spadła w tym czasie o prawie 10%.

Moce produkcyjne w amerykańskich fabrykach były w listopadzie wykorzystywane w 75.4%. Jest to o 5.6% poniżej średniej z lat 1972-2007, ale wciąż wyżej niż podczas recesji w 2001 roku. Tylko, że wtedy recesja wynikała głównie z przeinwestowania, co musiało wywołać mocne ograniczenie produkcji. Obecnie mamy dodatkowo recesję konsumentów, czego wówczas nie było.

Opublikowany dzisiaj Nowojorski indeks koniunktury (NY empire state index) nadal się pogarsza. Indeks obrazuje perspektywy prowadzenia biznesu w najbliższych 6 miesiącach. Odczyt na poziomie -25.8 (poprzednio -25.4) był nieznacznie lepszy od prognoz.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)