Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Warszawski parkiet zaskoczył siłą

0
Podziel się:

Ostateczne przełamanie przez WIG20 poziomu 2.500 pkt. powinno pomóc w utrzymaniu dobrego klimatu inwestycyjnego na GPW w kolejnych dniach.

Warszawski parkiet zaskoczył siłą

Mimo nie całkiem sprzyjającego klimatu inwestycyjnego na świecie, pierwsza sesja tygodnia na GPW przyniosła spore wzrosty indeksów. Prym we zwyżkach wiodły największe spółki, którym kroku próbowały dotrzymać średniaki.

Ostateczne przełamanie przez WIG20 poziomu 2.500 pkt. powinno pomóc w utrzymaniu dobrego klimatu inwestycyjnego na GPW w kolejnych dniach.

WIG20 konsekwentnie w górę

Trwa wzrostowa seria barometru największych spółek GPW, zapoczątkowana 30 stycznia br. Wówczas indeks WIG20 wybronił ważny poziom wsparcia przy 2.300 pkt. i powrócił ponad poziom lokalnego dna z połowy stycznia br. (2.327 pkt.). Sekwencję to oceniliśmy jako tzw. „dzień odwrotu” i zapoczątkowała ona nową wzrostową falę. Krótkoterminowy trend wzrostowy trwa już blisko 4 tygodnie. Większość tego okresu to dynamiczna zwyżka indeksu dużych spółek, z kilkudniową przerwą mającą miejsce w ubiegłym tygodniu. Z punktu widzenia analizy technicznej pozytywnie należy ocenić zachowanie naszego rynku w trzech ostatnich dniach.

Jeszcze we czwartek, za sprawą słabszych danych makro z Chin i ze strefy euro, obawialiśmy się, jak głęboki będzie test okolic 2.450 pkt. Tymczasem, zawahanie rynku trwało tylko jedną sesję, po czym indeks dużych spółek, przy pomocy stosunkowo niewielkiego kapitału ponownie ruszył do góry. To właśnie stosunkowo niska aktywność graczy jest obecnie jedynym elementem ostrzegającym przed większym optymizmem.

Wczoraj obroty podczas przełamywania oporu przy 2.500 pkt. na blue chips wyniosły jedynie 528 mln zł. W kontekście perspektyw na najbliższe tygodnie warto obecnie spojrzeć na wykres indeksu WIG20 z nieco szerszej perspektywy. Potencjał z ukształtowanej w styczniu i na początku lutego formacji podwójnego dna (2.300-2.430 pkt.) można ocenić na okolice 2.550-2.560 pkt. , co równocześnie wyznacza tzw. minimalny zasięg obecnej zwyżki. Na tych poziomach znajduje się też ważny techniczny opór wynikający ze spadkowych sesji z początku grudnia ub. r. (2.560 pkt.).

Minimalny zasięg zwyżki został natomiast wykonany w przypadku głównego indeksu WIG. Formacja podwójnego dna na szerokim indeksie budowana była w przedziale 50,0-52,0 tys. pkt. Odmierzona w górę wysokość tego układu wskazuje na okolice 54,0 tys. pkt. To nie znaczny, iż zwyżki nie mogą być kontynuowane. Trzeba jedynie brać pod uwagę, iż rynek wyczerpał potencjał mający źródło w AT i teraz prawdopodobnie potrzebne będą nowe impulsy, aby kontynuować pozytywne tendencje.

Dynamika sprzedaży detalicznej wyższa od oczekiwań

Wczoraj GUS podał wyniki sprzedaży detalicznej za styczeń. W pierwszym miesiącu br. sprzedaż w ujęciu r/r wzrosła o 4,8%, co jest wynikiem lepszym od oczekiwań (szacowano od 4,3 do 4,6%). To dobre dane świadczące o poprawie sytuacji makroekonomicznej w naszym kraju. Z publikacji tej w dniu wczorajszym szczególnie skorzystały największe spółki odzieżowe. Na nowe maksima cenowe wywindowany został kurs LPP, zwyżkę kontynuowało również CCC i Gino Rossi. W efekcie indeks mWIG40 w nieznaczny sposób przekroczył poziom maksimum z końca października ub. r. (3.572 pkt.) i ostatnie maksimum z 14 lutego br. (3.581 pkt.).

Spore wahania na Wall Street

Inwestorzy nie mogą natomiast w pełni być zadowoleni z przebiegu wczorajszych notowań za Oceanem. Mimo mocnego startu, w połowie dnia podaż wyraźnie przycisnęła. Ostatecznie indeks Dow Jones ponownie skapitulował pod poziomem 16.300 pkt., a S&P500 jak na razie nie jest w stanie przekroczyć maksimum z połowy stycznia br. (1.850 pkt.). O koniunkturze zadecyduje interpretacja przyszłych danych makro, w tym szczególnie z rynku pracy i rynku nieruchomości.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)