Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Większa niepewność na rynku

0
Podziel się:
Większa niepewność na rynku

Początek 2010 roku zdominowany został przez bycze nastroje. Już drugi dzień z rzędu warszawski indeks blue chipów zabarwił się na zielono. Ponadto byliśmy świadkami bicia rekordów obecnego trendu wzrostowego czego zwiastunem było już wyższe otwarcie wczorajszej sesji.

Nowy szczyt został ustalony przed południem na wysokości 2480,91 pkt. Niestety ostatnie godziny sesji nie były już tak udane. Podaż była w stanie sprowadzić indeksy w rejony otwarcia (2450 pkt). Wydaje się, że tylko dzięki mieszanym danym makro z amerykańskiej gospodarki zdołano obronić wzrostową lukę z poranka. Ostatecznie WIG20 wylądował na poziomie 2462,30 pkt co oznaczało wzrost o 0,7%. W Europie Zachodniej sesja zakończyła się w nieco gorszych nastrojach. Niemiecki DAX spadł o 0,3%, a francuski CAC40 pozostał bez zmian.

Za oceanem inwestorzy również nie potrafili zdecydować się na zakup bądź sprzedaż walorów i tamtejsze indeksy zakończyły dzień blisko poziomów swojego poprzedniego zamknięcia: S&P500 +0,3%, NASDAQ +0,01% i DJIA -0,1%. Tym samym zasiali oni pierwsze ziarno niepewności, co do kontynuacji wzrostów. Ponadto nerwowości na rodzimym dodaje fakt, że nowy szczyt na WIG20 zbiegł się z linią przeprowadzoną przez poprzednie szczyty trendu wzrostowego, co oznacza że dynamika kilkumiesięcznego ruchu pozostała na tym samym poziomie.

Tym samym rośnie prawdopodobieństwo korekty, jak miało to miejsce w poprzednich sytuacjach tego typu czego już w małym stopniu byliśmy świadkami pod koniec wczorajszej sesji. Korekcyjne nastroje podtrzymywane są także podczas dzisiejszego poranka bowiem obserwujemy 0,3% spadki kontraktów na S&P500. Niemiej otwarcie sesji zapewne wypadnie w pobliżu wczorajszego zamknięcia. Z danych makro poznamy finalny odczyt grudniowego indeksu PMI dla usług w Eurolandzie (godz. 9.58, 53,7 pkt) oraz ISM dla usług w USA (godz. 16, 50,5 pkt). O godz. 13.30 poznamy również Raport Challengera.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)