Na rynku akcji kolejny dzień wzrostów. WIG20 od poniedziałku zyskał już ponad 10 proc.
Po silniejszym poniedziałku wydawało się, że dojdzie do znacznej korekty i realizacji zysków. Tymczasem byki nadal trzymały rękę na pulsie i zyskaliśmy ponad 1,4 proc. W USA wtorek zamknął się na plusach, więc i tym razem można było oczekiwać w miarę spokojnej sesji.
Rynek akcji już dużo wcześniej zdyskontował ewentualną obniżkę stóp procentowych przez RPP. Redukcja o 25 pb może nie jest zbyt imponująca i raczej trudno oczekiwać szybkiego przełożenia tego na realną gospodarkę. To jednak został zapoczątkowany tym samym cały cykl obniżek do których może dojść w najbliższych miesiącach.
Należy zauważyć, że pierwszą połowę sesji mieliśmy znacznie lepszą od drugiej. Wpływ miał nie tylko słabnący popyt, ale przede wszystkim nie najlepsze otwarcie sesji w USA. Indeksy ugięły się na chwilę pod ciężarem fatalnych danych z rynku nieruchomości. Paniki na parkietach raczej nie było stąd w miarę pozytywne zamknięcie indeksów miało miejsce w Europie.
Dzisiaj sporo uwagi mediom zajęły doniesienia dotyczące spółki PKN Orlen, która przedstawiła swoją strategię do 2013 roku. Akcjonariusze powinni się zastanowić nad propozycją zarządu powiązania wypłaty dywidendy z wolnymi przepływami pieniężnymi. Akcje Orlenu spadły o 1 proc. na zamknięciu. Ponad 3 proc. zyskały natomiast walory Lotosu, który ma jednak co nadrabiać. Niestety cały indeks WIG20 dosyć mocno w dół ciągnęły akcje Pekao SA i PKO BP.
Ostatecznie indeks WIG20 zanotował 1749 punktów, co oznacza wzrost o 0,21 proc. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 1,19 mld zł.