W Europie panowały wzrosty głównych indeksów. W USA bez sesji, ze względu na trwające tam święto Martina Luthera Kinga.
Z punktu widzenia ,,niedźwiedzia" nie jest tak łatwo pisać komentarz wbrew trendowi rynkowemu. Należy jednak pamiętać, że hossa nie trwa wiecznie, a nawet najmniejsza korekta może oznaczać początek bessy.
Podczas dzisiejszej sesji indeks WIG 20 wzrósł do poziomu 3336 pkt. co oznacza wzrost o 2,25 proc. WIG zyskał 2,2 proc. i wynosi obecnie 52 143 pkt. MIDWIG zanotował wzrost, aż o 2,81 proc. i przekroczył 4 tys. pkt. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 1,6 mld zł.
Po opublikowaniu dzisiaj informacji, że Action ma ponad 7 mln zł przeterminowanych należności w spółce zależnej PTR akcje zaczęły tracić na wartości. Badania audytora najwyraźniej wzięli sobie do serca inwestorzy, gdyż walory spadły o ponad 4 proc.
Również zmiana prognoz w przypadku wyników finansowych spółki Euromark nie została przychylnie odebrana przez inwestorów. Właściwie nie ma w tym nic dziwnego, gdyż za niedotrzymywanie obietnic jak najbardziej należy się ,,żółta kartka" zarządowi. Niewiele spółek, tak jak na przykład IDMSA, potrafi umiejętnie grać kolejnymi komunikatami dotyczącymi zmian prognoz finansowych. Jednak nawet złe wieść, trzeba umieć w odpowiedni sposób przekazać rynkowi. Firma nie dała jednak szansy na zadanie szczegółowych pytań i ograniczyła się jedynie do opublikowania komunikatu, w którym czytamy, że zarząd został zmuszony do obniżenia prognozy zysku z 10,25 mln zł do 7,1 mln zł między innymi z powodu nietypowej pogody, (czyli ciepłej zimy), która ma negatywny wpływ na sprzedaż kolekcji zimowej. Dla Euromarku żółta kartka kosztowała spadkiem wartości akcji o ponad 10 proc.
Z kolei do góry poszybowały dzisiaj akcje Mostostalu Export i Ganta, po poinformowaniu o zamierzonej realizacji wspólnego projektu deweloperskiego. Walory tego pierwszego zyskały ponad 25 proc., a kurs akcji Ganta wzrósł o 7,14 proc. Firmy chcą wspólnie wybudować osiedle na 1000 mieszkań w Krakowie. Koszt projektu ma wynieść ok. 300 mln zł.
Z indeksu WIG 2O pozytywnie należy ocenić wzrost kursu akcji PKO BP, który przy obrocie wynoszącym blisko 180 mln zł, zyskał ponad 0,8 proc. Z kolei niezłym popytem mogła pochwalić się TP SA, której akcje wzrosły o 5 proc. Bardzo dobra sytuacja panowała również na walorach spółek surowcowych, takich jak: PKN Orlen i KGHM. Wzrostowi sprzyjało dzisiaj również opublikowanie danych dotyczących inflacji w grudniu. Była ona niższy niż spodziewali się tego analitycy i resort finansów. Poziom 1,4 proc. licząc rok do roku, w ostatnim miesiącu ubiegłego roku przesuwa w czasie
ewentualną podwyżkę stóp procentowych przez RPP.
Dzisiaj zadebiutowała trzecia spółka w tym roku. Tym razem była to firma Procad z Gdańska. Pod koniec sesji za jej PDA inwestorzy byli gotowi płacić 39,5 zł, czyli o blisko 13 proc. powyżej ceny emisyjnej. Moda na inwestycje w debiutujące spółki nadal trwa.
Spadające ceny surowców w ostatnich dniach miały z pewnością znaczący wpływ na spółki z indeksu WIG 20, które ciągnęły jego wartość w dół. To, zaczyna się powoli zmieniać. Jeżeli dojdzie do odwrócenia trendu na rynkach surowcowych, to z pewnością indeks największych spółek na GPW będzie gonił peleton składający się MIDWIG-u i TECHWIG-u, które notują kolejne szczyty.