Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyniki spółek nadal kształtują nastroje

0
Podziel się:

Strona popytowa podczas dzisiejszych notowań nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Dobre nastroje starczyły zaledwie na początek dnia, później byki miały duże problemy. O dalszych losach sesji przesądziły raporty kwartalne spółek, które okazały się gorsze od rynkowych oczekiwań.

Wyniki spółek nadal kształtują nastroje

Sesja na warszawskim parkiecie rozpoczęła się od wzrostów pod wpływem wysokiego zamknięcia środowej sesji w USA i dobrych wyników kwartalnych opublikowanych przez IBM.

Optymizmu inwestorom starczyło jednak tylko na chwilę. Gracze zapomnieli o tym, co było wczoraj, a skupili się na dzisiejszych doniesieniach ze spółek, które były niepokojące. Fiński producent telefonów komórkowych Nokia poinformował o mniejszym od oczekiwań analityków wzroście zysku netto. Natomiast bank Merrill Lynch osiągnął w pierwszym kwartale większą stratę od rynkowych prognoz i poinformował, że zamierza zwolnić 4000 pracowników.

Nic więc dziwnego, że indeksy w całej Europie po takich informacjach zaczęły systematycznie spadać. Podobnie sytuacja wyglądała na GPW, indeks WIG20 spadł poniżej wczorajszego zamknięcia i walczył o utrzymanie poziomu 2900 punktów. Solidarnie z indeksem warszawskich blue chipów spadały także indeksy mWIG40 oraz sWIG80, które uległy dzisiaj niewiele większej przecenie. Widoczna po południu na giełdzie w Warszawie zwiększona chęć do realizacji zysków była także związana z obawą inwestorów przed korektą, która może nastąpić w dzisiaj na Wall Street. Złe nastroje obecne wśród inwestorów po publikacjach kwartalnych spółek w niewielkim stopniu poprawiły dane z amerykańskiego rynku pracy. Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu wzrosła o 17 tys., ale była trochę niższa niż rynkowe oczekiwania.

Skala przeceny na początku notowań na Wall Street okazała się niezbyt wielka, co pomogło indeksowi WIG20 w obronie 2900 punktów. Po rozpoczęciu notowań za Oceanem inwestorzy poznali publikacje indeksu Fed z Filadelfii, który pokazuje aktywność gospodarczą w tym regionie. Indeks spadł w kwietniu do -29,4pkt. z -17,4pkt. w marcu, co było wynikiem znacznie gorszym od oczekiwań analityków. Publikacja nie wpłynęła negatywnie na końcówkę notowań na GPW. Indeks WIG20 został wyciągnięty w końcówce sesji i ostatecznie zakończył dzień na poziomie 2922 punktów spadkiem o 0,20%. Nieco większej przecenie uległy indeksy mWIG40 i sWIG80, które straciły 0,28% i 0,47%.

Strona popytowa podczas dzisiejszych notowań nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Dobre nastroje starczyły zaledwie na początek dnia, później byki miały duże problemy. O dalszych losach sesji przesądziły raporty kwartalne spółek, które okazały się gorsze od rynkowych oczekiwań. Jutrzejsza sesja na GPW może wyglądać bardzo podobnie. Indeks WIG20 będzie oscylował w okolicy 2900 punktów, a inwestorzy będą oczekiwali na wyniki kwartalne Citigroup, które jutro będą w centrum uwagi.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)