Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wzrosty w Europie, spadki w USA

0
Podziel się:

Sytuacja na rynkach europejskich podczas czwartkowych notowań upłynęła pod znakiem wzrostów.

Wzrosty w Europie, spadki w USA

Pozytywne informacje, które napłynęły ze spółek m.in Salsbury's (trzecia największa sieć supermarketów w Anglii) oraz BT Group dały inwestorom kolejny argument, że zadłużenie krajów strefy euro nie wpłynie aż tak mocno na światowe ożywienie gospodarcze. Wzrosty na giełdach w Londynie i Paryżu zbliżyły się do 1%, na niewielkim minusie dzień zakończył natomiast francuski indeks CAC40.

Sytuacja na GPW w czwartek była nieco gorszy w porówaniu z innymi giełdami w Europie. Indeks WIG20 zakończył sesję spadkiem o 0,43% i nadal znajduje się poniżej istotnego oporu na poziomie 2483 punktów. Warto wspomnieć o opublikowanych wczoraj wynikach kwartalnych spółki PKN Orlen, które były zgodne z oczekiwaniami, natomiast akcje przedsiębiorstwa podrożały o 1,54%. Można śmiało powiedzieć, że po ostatnich wahaniach kurs EUR/PLN, który wczoraj zszedł poniżej 3,94 zł zaczyna się stabilizować. Gorzej sytuacja wygląda z zachowaniem dolara, amerykańska waluta nadal pozostaje bardzo mocna, wczoraj dolar kosztował 3,13 zł.

W czwartek inwestorzy na Wall Street postanowili odpocząć po ostatnich wzrostach. Dane o ilości bezrobotnych opublikowane w dniu wczorajszym były zgodne z oczekiwaniami, natomiast inwestorów zmartwiły nieco doniesienia ze spółek, m.in. prognozy sprzedaży giganta informatycznego Cisco rozczarowały graczy. Na zamknięciu indeks S&P500 stracił 1,21%, a Nadaq 1,26%. Z podobnych przyczyn spadały dzisiaj rano indeksy azjatyckie, tym razem gorszymi prognozami zysku zaskoczyła spółka Sony. Indeks Nikkei 225 stracił na zamknięciu 1,42%.

Nastroje inwestorów uległy znacznemu uspokojeniu, ograniczyła się także amplituda wahań indeksów. Sytuacja na rynkach nie jest do końca wyjaśniona, co sprawia, że ilość kupujących póki co jest ograniczona. W następnych tygodniach gracze będą patrzyli na dane makroekonomiczne i informacje ze spółek, które będą chcieli zestawić z sytuacją w krajach strefy euro. Każdy scenariusz jest nadal możliwy, chociaż skłaniałbym się w stronę takiego, w którym indeksy przez następne tygodnie będą poruszały się w trendzie bocznym.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)