Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Zachód wymusza ostrożniejsze podejście

0
Podziel się:

Połowicznym sukcesem kupujących zakończyła się piątkowa sesja na GPW. Popytowi udało się utrzymać dobrą koniunkturę w segmencie mid i small caps.

Zachód wymusza ostrożniejsze podejście

Połowicznym sukcesem kupujących zakończyła się piątkowa sesja na GPW. Popytowi udało się utrzymać dobrą koniunkturę w segmencie mid i small caps, co z dużym prawdopodobieństwem ma związek z podciąganiem wycen spółek na koniec kwartału.

Diametralnie odmienne nastroje panowały natomiast na indeksie WIG20. Barometr blue chips przez cały dzień wykazywał relatywną słabość, co może w kolejnych dniach skutkować powrotem poniżej poziomu 2.400 pkt.

Brak korelacji ze światem nie do utrzymania

W ubiegłym tygodniu krajowy parkiet zaprezentował relatywną siłę względem amerykańskiego rynku akcji. Podczas, gdy na Wall Street indeksy z dnia na dzień notowały nowe lokalne maksima cenowe, WIG utrzymywał się w okolicach poziomu 50 tys. pkt.

W drugiej połowie tygodnia, kiedy gracze w Warszawie uznali, iż barometry giełdowe za Oceanem muszą w końcu odreagować w górę, GPW ruszyła w górę kontynuując trend wzrostowy. Mankamentem były jedynie stosunkowo niskie obroty, świadczące o tym, iż większy kapitał w dalszym ciągu czeka z wygenerowaniem sygnału do kontynuacji wzrostów.

Możliwy powrót indeksu WIG20 poniżej poziomu 2.400 pkt.

Z punktu widzenia analizy technicznej nowe maksima cenowe indeksu WIG wyznaczone w ubiegłym tygodniu mogą oznaczać, iż krótkoterminowy potencjał wzrostowy został już lokalnie wyczerpany. Popyt dopiął swego wynosząc indeks WIG ponad poziom 50 tys. pkt. Wydaje się, iż teraz przyszedł czas na obronę dotychczasowych osiągnięć.

Skala prawdopodobnego cofnięcia rynku powinna stanowić wskazówkę dla graczy dotyczącą obecnej siły naszego rynku. W optymistycznym scenariuszu korekcyjne zapędy WIGu zostaną powstrzymane powyżej wzrostowej luki z 19 września br. (49.413 – 50.359 pkt.). Analogicznie przedstawia się sytuacja na indeksie największych spółek GPW.

Sygnał przełamania spadkowej linii trendu poprowadzonej od szczytu z pierwszych dni stycznia, jak na razie nie został potwierdzony. Dalsze wzrosty indeksu WIG20 powstrzymała strefa 2.430-2.450 pkt. W piątek na wykresie blue chips powstał dość sporej wielkości czarny korpus, Niewykluczone więc, iż już dzisiaj indeks WIG20 będzie zmuszony do obrony wzrostowej luki z połowy września br. (2.363-2.418 pkt. ).

Na Wall Street spadkowa korekta nabiera tempa

Jak na razie nie mylili się gracze, którzy postawili na kontynuację korekty spadkowej za Oceanem. W piątek indeksowi S&P500 kolejny raz nie udał się powrót powyżej wsparcia na poziome 1.700 pkt. Wyceny akcji ponownie przygniotły obawy związane z debatą nad budżetem oraz dane makro. Wprawdzie publikowane tuż przed rozpoczęciem sesji statystyki dotyczące dochodów i wydatków Amerykanów w sierpniu okazały się zgodne z oczekiwaniami, to jednak odczyt indeksu nastrojów Michigan Sentiment wypadł zdecydowanie poniżej prognoz.

We wrześniu nastroje pogorszyły się, a indeks ten spadł do poziomu 77,5 pkt., wobec oczekiwań na poziomie 78,0 pkt. i 82,1 pkt. w ubiegłym miesiącu. Jak na razie fatalną sesję zapowiadają dzisiejsze poranne futures na amerykańskie indeksy. Obecnie kontrakt na S&P500 wskazuje na spadek o blisko 0,7%. Odwrót od akcji obserwujemy również w Azji, gdzie indeks giełdy japońskiej, Nikkei traci 1,35%.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)