Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Kaczmarek
|

Zbliża się wsparcie

0
Podziel się:

Inwestorzy na warszawskim parkiecie mają za sobą bardzo zimny prysznic, jaki zgotowały im zeszłotygodniowe notowania. Indeksy giełdowe wyraźnie zniżkowały głównie ze względu na bardzo słabe zachowanie się indeksów amerykańskich.

Zbliża się wsparcie

Inwestorzy na warszawskim parkiecie mają za sobą bardzo zimny prysznic, jaki zgotowały im zeszłotygodniowe notowania. Indeksy giełdowe wyraźnie zniżkowały głównie ze względu na bardzo słabe zachowanie się indeksów amerykańskich.

Co gorsze, nawet przy pozytywnych sygnałach, takich jak dobre wyniki finansowe polskich banków czy też niewielkie wzrosty na innych parkietach, indeksy GPW również osuwały się w dół.

Krótkoterminowy trend spadkowy jest faktem i na razie nie pojawiły się sygnały o jego zakończeniu. Warto jednak zwrócić uwagę na indeks WIG20, który, że zbliża się do dość istotnego wsparcia, jakim jest strefa 3581-3599 punktów. Brakuje nam do niego około 1%. Biorąc pod uwagę fakt, że indeks jest dość mocno wyprzedany można oczekiwać, że z tego miejsca dojdzie do jakiegoś wzrostowego odreagowania. Jeśli poziom ten nie wytrzyma presji podażowej, należałoby się liczyć z tym, że silniejszy popyt ponownie zmobilizuje się kilka procent niżej, w okolicy 3400 punktów.

Początek dzisiejszych notowań powinien być spadkowy. Wpłynie na to przede wszystkim mocny spadek na giełdzie amerykańskiej w piątek. Gdy kończyliśmy handel w Warszawie inwestorzy mogli mieć nadzieję, że gracze zza Oceanu zakończą tydzień pozytywnym akcentem, tymczasem m.in. kolejne obawy o sytuację na rynku kredytów hipotecznych spowodowały mocne spadki indeksów na Wall Street. Główne indeksy, czyli Dow Jones, S&P500 oraz Nasdaq skończyły dzień ponad 2% spadkiem. To nie było wliczone w ceny na GPW i będzie dziś rano negatywnie wpływało na nasz rynek. Z niższych poziomów może oczywiście dojść do ataku popytu, choć ten ostatnio jest bardzo słaby.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)