Biuro prokuratora generalnego Spitzera poinformowało, że nie złoży pozwu przeciwko spółce ubezpieczeniowej Marsh&McLennan, podejrzanej o niezgodne z prawem praktyki. Z kolei AIG stwierdziło, że będzie dążyć do jak najszybszego wyjaśnienia wszelkich zarzutów ze strony Komisji Papierów Wartościowych. Takie wypowiedzi wpłynęły pozytywnie na sentyment rynkowy już na początku sesji.
Wpływ ten był na tyle pozytywny, że inwestorzy zignorowali nawet nieco gorszy od oczekiwań indeks nastrojów konsumenckich (instytutu Conference Board). Notowania miały dość spokojny przebieg – rynek właściwie przez całą sesję systematycznie zyskiwał na wartości. Obroty wzrosły tak na NYSE, jak i na Nasdaq’u. W obu przypadkach przekraczały też średnie miesięczne. W handlu posesyjnym zmiany były symboliczne – AHI zakończyło zwyżką o 0,01%. Na wykresie indeksów uformowały się optymistyczne w wymowie wysokie białe świece, a część wskaźników wygenerowało krótkoterminowe sygnały kupna. To pozytywne elementy, zwłaszcza w połączeniu z wysokimi obrotami. Trzeba jednak brać poprawkę na to, że w ostatnich tygodniach rynek zachowuje się dosyć nerwowy i optymizm płynący z wczorajszej sesji może być ograniczony. Wpływ na dzisiejsze notowania może mieć raport dotyczący zamówień na dobra trwałego użytku, ale w sytuacji gdyby wyraźniej odbiegał od oczekiwań.
