Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Znakomite nastroje na giełdach. GPW wyraźnie pod prąd

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl przeczytasz o słabości WIG20 względem kluczowych indeksów w Europie i USA.

  Paweł Zawadzki , analityk Money.pl 
  
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
Paweł Zawadzki , analityk Money.pl Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Paweł Zawadzki, godzina 17:15

Pierwsza sesja lipca i początek nowego kwartału na giełdach wypadły wyraźnie na korzyść posiadaczy akcji zarówno w Europie, jak i Stanach Zjednoczonych. Rodzimi inwestorzy mają jednak zdecydowanie mniej powodów do zadowolenia. Swoją słabością mocno raziła bowiem Warszawa, a konkretniej - WIG20.

Indeks największych spółek notowanych na GPW notowania zamknął na poziomie 2237 punktów. To oznacza, że w stosunku do zamknięcia pierwszego półrocza stracił niemal 0,4 procent. Lepiej od indeksu blue chipów wypadł zarówno mWIG40, jak i sWIG80.

W znacznie lepszych nastrojach byli dziś posiadacze akcji notowanych na kluczowych giełdach Europy i Stanów Zjednoczonych. Kiedy kończyła się sesja na GPW, główne indeksy giełd we Frankfurcie, Paryżu, czy Londynie rosły od 0,5 do około procenta.

Zobacz, jak radziły sobie dziś najważniejsze indeksy GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Ponad 1-procentowe wzrosty notowały wówczas najważniejsze wskaźniki Wall Street. W tym wypadku nastroje inwestorów poprawiły dobre dane obrazujące aktywność w amerykańskim przemyśle. Indeks ISM w czerwcu nie tylko wyskoczył powyżej linii 50 punktów (z 49,0 do 50,9 pkt), ale wypadł też lepiej od prognoz analityków (50,5 pkt).

Lepsze od oczekiwań analityków były także publikowane dziś wiadomości ze strefy euro - obrazujący aktywność w sektorze wytwórczym indeks PMI (48,8 pkt, prognoza 48,7 pkt) i stopa bezrobocia (12,1 proc., prognoza 12,3 procent).

Pozytywnie zaskoczyły także dane z rodzimej gospodarki. Przemysłowy PMI dla Polski wyniósł bowiem 49,3 punktu, podczas gdy szacunki analityków mówiły o odczycie na poziomie o jeden punkt niższym. Najlepszy wynik od 11 miesięcy nie wystarczył jednak, aby WIG20 utrzymał się nad kreską.

Najmocniej ciążyły mu dziś akcje banków - PKO BP (-2,7 procent) i Pekao SA (-2,6 procent). Swoje trzy grosze dorzuciła też Telekomunikacja Polska (-1,6 procent). Nad kreskę indeksu nie wyciągnęła nawet 4-procentowa zwyżka kursu KGHM.

Inwestorzy kupują akcje na GPW. Teraz czas na...

Paweł Zawadzki, godzina 15:37

Pozytywne nastroje obserwujemy obecnie zarówno na europejskich, jak i amerykańskich giełdach. Poprawiła się również sytuacja na warszawskim parkiecie.

Indeks największych spółek notowanych na GPW na niespełna półtorej godziny przed zamknięciem handlu zyskuje około 0,5 procent. Lepiej od blue chipów radzą sobie _ średniaki _, słabiej - _ maluchy _.

Zobacz przebieg sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wzrosty obserwujemy aktualnie również na najważniejszych giełdach w Europie. Niemiecki DAX rośnie o około 0,5 proc., ale już francuski CAC i brytyjski FTSE idą w górę po około 1 procent. Z ponad 0,5-procentowymi wzrostami wystartowały także najważniejsze indeksy Wall Street.

Właśnie postawa amerykańskich inwestorów w początkowej fazie notowań w USA może zdecydować o zamknięciu handlu na GPW. Tym bardziej, że dziś poznamy jeszcze wartość indeksu PMI dla tamtejszego sektora wytwórczego (zaprezentuje go Instytut Zarządzania Podażą).

Udany początek tygodnia dla europejskich inwestorów

Damian Słomski, godzina 12:50

Po dobrych danych z przemysłu w Europie, kolejne optymistyczne informacje napłynęły z rynku pracy strefy euro. Odzwierciedleniem tego są zwyżkujące indeksy giełdowe. Jedynym z wyjątków był przez dłuższy czas WIG20, ale w ostatnich minutach kurs ponownie powrócił nad kreskę.

Dla całej strefy ogółem bezrobocie w maju wyniosło 12,1 procent wobec 12 przed miesiącem i 12,3 prognozowanych przez analityków. Przy okazji rewizji uległ wynik za kwiecień. Poprzednio Eurostat informował o 12,2 procentach. Na najważniejszych parkietach giełdowych jest zielono. Indeksy zyskują od 0,5 procent w Portugalii do 1,2 procent we Włoszech.

Co ciekawe, indeks giełdy w Mediolanie rośnie, mimo że akurat tam bezrobocie okazało się najwyższe od 36 lat. Podskoczyło do 12,2 procent z 12 przed miesiącem. Najwięcej ludzi bez pracy według Eurostatu pozostaje jednak w Hiszpanii. W maju było ich 26,9 procent.

Notowania głównych indeksów giełd w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Pierwsze 3 godziny handlu na GPW były nieco słabsze, aczkolwiek spokojne. Obecnie obserwujemy poprawę nastrojów, dzięki czemu kurs WIG20 zwyżkuje około 0,3 procent zbliżając się do 2250 punktów. Duża w tym zasługa JSW (+4,2 procent) i KGHM (+2,7 procent). Zresztą dołączając do nich PGNiG otrzymujemy czołową trójkę blue chipów.

Tuż za nimi jest PKN Orlen. Chęć do nabywania papierów spółki nie maleje mimo usunięcia jej przez Goldman Sachs z listy preferowanych spółek w regionie CEEMEA. Jednocześnie analitycy zalecają sprzedaż akcji.

Po przeciwnej stronie rynku plasują się z kolei Pekao i PGE, choć skala zmiany w ich przypadku jest mniejsza i nie przekracza 2 procent.

Zaskakujące dane dla Polski. Jak reagują inwestorzy?

Damian Słomski, godz. 10:10

Początek tygodnia przynosi umiarkowane wzrosty na większości parkietów w Europie. Zakupom akcji sprzyjają dobre dane z przemysłu światowych gospodarek.

Inwestorzy na starcie handlu nie przywiązywali uwagi do słabych danych z Chin. W nocy podano, że PMI dla przemysłu spadł w czerwcu do najniższego poziomu od 9 miesięcy i wyniósł 50,1 punktów wobec 50,8 na koniec poprzedniego miesiąca. Z jednej strony oznacza to, że gospodarka narazie udanie broni się przed recesją, choć od niej dzieli już tylko krok.

Znacznie większe znaczenie okazują się mieć analogiczne dane dla największych gospodarek strefy euro. Te są znacznie lepsze od oczekiwań i poprzednich odczytów. Głównym zaskoczeniem jest wskaźnik dla Polski. Wyniósł on 49,3 pkt. i jest sporo wyższy niż miesiąc wcześniej. Tak dobrego wyniku nie obserwowaliśmy od 11 miesięcy.

Hurraoptymizmu wśród inwestorów z GPW nie widać. Indeksy największych spółek znajdują się bardzo blisko zamknięcia z piątku. Najmocniej drożeją akcje KGHM, Eurocash i PKN Orlen (po około 1,7 procent). Największa przecena dotknęła za to ukraińskiego Kernela (-2,2 procent).

Wiele dzieje się też wśród spółek z mWIG40. Blisko 20-procentową zmienność można obserwować na papierach Petrolinvestu i Polimeksu-Mostostal. Pierwszy z nich tyle zyskuje, natomiast drugi spada.Inwestorów martwią problemy Polimeksu, który nie spłacił w terminie do 28 czerwca całości odsetek od kredytów, obligacji i roszczeń zwrotnych z tytułu wypłat z gwarancji wystawionych przez banki.

GPW: Za nami bardzo nerwowy tydzień. Co dalej?

Łukasz Pałka, 30 czerwca 2013 godz. 13:18

Decyzje banków centralnych w sprawie stóp procentowych, ważne wskaźniki dotyczące przemysłu oraz najnowsze dane o bezrobociu za oceanem - to na nich skupi się uwaga inwestorów w pierwszym tygodniu lipca.

Jest szansa, że od poniedziałku gracze obecni na warszawskim parkiecie odetchną nieco od sprawy Otwartych Funduszy Emerytalnych i notowania na giełdzie się ustabilizują. Ostatnie dni na GPW były bowiem bardzo nerwowe, głównie za sprawą rządowych zapowiedzi dotyczących przyszłości OFE. Indeks WIG20 już dawno nie zaliczył tak mocnych wahań, jak w ubiegłym tygodniu.

Główne indeksy GPW w ubiegłym tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Najważniejsza na polskim rynku decyzja zapadnie w środę, gdy Rada Polityki Pieniężnej najprawdopodobniej po raz kolejny obetnie stopy procentowe o 0,25 punktu procentowego. Jeżeli prognozy ekonomistów się sprawdzą, to główna stopa referencyjna spadnie do poziomu 2,5 procent, co będzie stanowiło kolejny rekord.

O ile decyzja RPP może być dobra, bądź w najgorszym wypadku neutralna dla notowań giełdowych, o tyle warto od początku tygodnia zwracać uwagę na notowania złotego. Polska waluta w ostatnich tygodniach jest w dość słabej kondycji i kolejna obniżka może spowodować jej dalsze osłabienie w stosunku do głównych walut.

Przy okazji decyzji RPP warto odnotować, że w najbliższy czwartek zbierają się również decydenci z Europejskiego Banku Centralnego. W tym przypadku trudno jednak spodziewać się jakichkolwiek zmian stóp procentowych i dla inwestorów może mieć tylko znaczenie wystąpienie szefa EBC, Mario Draghiego, po posiedzeniu.

Zanim jednak prezes EBC zdąży wypowiedzieć się na temat swoich prognoz gospodarczych dla strefy euro, to już w poniedziałek inwestorzy poznają szereg najnowszych odczytów wskaźnika PMI dla przemysłu w krajach Europy. Dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem to, że dane nie wskażą na poprawę w przemyśle. Nastroje wciąż są recesyjne, co najlepiej zobrazują inwestorom wyniki PMI na poziomie poniżej 50 punktów. Podobnie będzie zapewne w przypadku publikacji wyników PKB po pierwszym kwartale w strefie euro, która została zaplanowana na czwartek. Prognozy mówią o tym, że ostateczny odczyt PKB pokaże spadek o 1,1 procent w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku.

Wiele wskazuje na to, że czwartek powinien być nieco spokojniejszy na giełdowych parkietach. A to dlatego, że Amerykanie będą świętować _ Dzień Niepodległości _ i tego powodu Wall Street ma wolne.

Emocje powrócą za to w piątek. Na amerykańskim rynku mają bowiem zostać opublikowane najnowsze dane na temat bezrobocia. Prognozy mówią o jego czerwcowym spadku do 7,5 z 7,6 procent. Jednocześnie zatrudnienie w sektorze pozarolniczym miało tam w czerwcu wzrosnąć o 167 tysięcy osób w porównaniu do poprzedniego wyniku na poziomie 175 tysięcy. Trudno zatem powiedzieć, by takie przewidywania wskazywały na radykalną poprawę w amerykańskiej gospodarce. A co za tym idzie, można też mieć nadzieję na to, że amerykański bank centralny Fed jednak wstrzyma się z pomysłem stopniowego ograniczania programu skupu obligacji za 85 miliardów dolarów miesięcznie.

Podsumowując, jeżeli odczyty wskaźników PMI nie okażą się dużym zawodem dla inwestorów, możemy spodziewać się spokojnego początku tygodnia na giełdzie, a nawet próby wyraźniejszego powrotu do gry kupujących, czemu dali oni już wyraz podczas drugiej części piątkowego handlu.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)