I taki też przebieg miał handel. Indeksy przez cały dzień oscylowały w okolicach poprzedniego zamknięcia, by ostatecznie zakończyć handel niewielkimi wzrostami indeksów.
Zobacz, jak zmieniały się indeksy na Wall Street
Wszystko wskazuje na to, że dopiero w dniu jutrzejszym możemy spodziewać się bardziej zdecydowanych decyzji. Szczególnie, że to właśnie jutro rynek otrzyma kilka istotnych danych makro, w tym odczyt PMI dla przemysłu oraz dane z rynku pracy.
Dzisiejsze dane, które otrzymał rynek, to przede wszystkim te z rynku nieruchomości. Na in plus należy zaliczyć w szczególności sierpniowe informacje o sprzedaży domów na rynku wtórnym, szacowane na 4,55 mln, a w rzeczywistości osiągające 4,82 mln. Bliskie prognozom okazały się dane o pozwoleniach na budowę domów (prognozy – 800 tysięcy, aktualna wartość – 803 tysiące). Słabsza od oczekiwań okazała się ilość rozpoczętych budów domów, 750 tys. w stosunku do 765 tysięcy.
Szczególnie pozytywnie zaskoczyły pierwsze z tych danych, czyli o sprzedaży domów na rynku wtórnym, które osiągnęły najlepszą wartość od połowy 2010 roku, co z kolei przełożyło się na wzrosty spółek deweloperskich. Wśród nich warto wskazać Dr Horton (4,07 procent), PulteGroup (4,25 procent), Lennar (1,87 procent) czy też Toll Brothers (3,47 procent). Poza tym trudno było się dzisiaj doszukiwać spektakularnych wzrostów. W indeksie Dow Jones najbardziej mogą być zadowoleni akcjonariusze spółek Walt Disney oraz Merck i Home Depot. Słabo natomiast wypadły walory Boeinga i Hewlett-Packard.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy