Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Wall Street: Amerykanie boją się o długi Europy

0
Podziel się:

Indeks Dow Jones stracił ponad 100 punktów wyraźnie przebijając granicę 10 tys. punktów.

Wall Street: Amerykanie boją się o długi Europy
(Tomás Fano/CC/Flickr)

Obawy o rosnące zadłużenie europejskich gospodarek były głównym impulsem do pozbywania się akcji przez inwestorów zagranicznych.

Indeks Dow Jones Industrials stracił ponad 100 punktów wyraźnie przebijając psychologiczną granicę 10 tys. punktów. Również pozostałe najważniejsze amerykańskie indeksy -S&P500 i Nasadaq - zakończyły dzień niecały procent poniżej piątkowego zamknięcia.

[

]( http://www.money.pl/gielda/swiat/usa_dow_jones/ )Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przed rozpoczęciem wczorajszej sesji za oceanem inwestorzy na całym świecie oczekiwali, że ich amerykańscy koledzy zaczną kupować akcje po ostatnich spadkach. Tym samym dając sygnał do mocniejszego odreagowania znacznego pogorszenia koniunktury giełdowej w ubiegłym tygodniu.

Niestety skończyło się tylko na oczekiwaniach. Już przed sesją, notowania kontraktów na amerykańskie indeksy jednoznacznie wskazywały, że giełdom za oceanem jest bliżej do kontynuacji spadków niż ich odreagowania. I start notowań to potwierdził.

Główne wskaźniki tamtejszych giełd wystartowały na minusach, na których praktycznie przez całą sesję się utrzymywały. Co gorsza w końcówce spadki przybrały na sile, osiągając na zamknięciu najniższe dzienne poziomy.

Największy wpływ na brak spodziewanych wzrostów za oceanem miały obawy tamtejszych inwestorów o zadłużenie europejskich gospodarek. Do kłopotów z deficytem, z jakimi borykają się Grecy, doszły także obawy o to, że również Portugalia i Hiszpania będzie miała z nimi także do czynienia.

Portugalczycy pogłębili niepokój rynków wprowadzając w życie ustawę o zwiększeniu pomocy dla autonomicznych regionów, której koszty znacznie utrudnią szybką redukcję - i tak zbyt wysokiego - deficytu budżetowego. Natomiast Hiszpanie, podczas dwudniowego spotkania z inwestorami w Londynie, nie do końca ich przekonali, że będą w stanie ograniczyć deficyt w odpowiednim stopniu.

ZOBACZ TAKŻE:

Choć i Grecja i Hiszpania i Portugalia nie należą do największych gospodarek świata, ale ich problemy rodzą pytania czy światowy system finansowy poradzi sobie z zadłużeniem większych gospodarek, które bardzo mocno się zadłużyły w ostatnich kilkunastu miesiącach na walkę z kryzysem.

Te obawy najbardziej odczuli posiadacze akcji spółek finansowych. Indeks je grupujący stracił na wartości 2,2 procent, a najwięcej stracili akcjonariusze Bank of America, którego kurs spdał o prawie 3,5 procent.

Spadki wyhamowywały natomiast takie spółki jak - drugi producent zabawek na świecie Hasbro, której akcje zyskały ponad 12 procent. To efekt informacji, że w czwartym kwartale firma osiągnęła wyniki lepsze od oczekiwań analityków. Spośród 30 największych spółek z Dow Jones najlepiej wypadła natomiast Home Depot Inc. Akcje tej największej w USA sieci marketów budowlanych zyskały ponad 2 procent po tym jak analitycy podwyższyli rekomendacje dla tej spółki.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)