Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street: Ponownie przeważyli sprzedający

0
Podziel się:

Po około 0,4 proc. obsunęły się kursy DJIA i S&P500. Najwięcej stracił Nasdaq.

Wall Street: Ponownie przeważyli sprzedający
(PAP/EPA)

Pod nieobecność ważnych danych z gospodarki wszystkie najważniejsze wskaźniki amerykańskiego parkietu zakończyły wczorajszą sesję poniżej ubiegłotygodniowych kursów zamknięcia.

Najmocniejsza przecena dotknęła technologicznego Nasdaq'a, który wczoraj stracił niemal 1 procent. Po około 0,4 proc. obsunęły się kursy Dow Jones Industrial Average i S&P500.

**

Kupującym zabrakło sił. Niezły początek i jeszcze lepsze pierwsze trzydzieści minut sesji, po których główne indeksy znajdowały się po 0,8 proc. nad kreską, to wszystko, na co było ich wczoraj stać. Pierwszy atak sprzedających nastąpił już około 16-tej i w godzinę zniknęła całość z niemal 1-proc. wzrostów. Indeksy znalazły się wówczas symbolicznie poniżej piątkowych kursów zamknięcia.

Kolejne kilka godzin to okres mozolnej wspinaczki w górę, podczas której kursy oscylowały wokół piątkowych zamknięć. Podaż, która ponownie zaatakowała w ostatniej godzinie sprawiła, że wszystkie wskaźniki finiszowały wyznaczając swoje dzienne minima.

W DJIA najlepiej wypadł Wal-Mart (+1,8 proc.) oraz producenci farmaceutyków Merck (1,5 proc.) oraz Pfizer (+1,1 proc.). Pierwsza ze spółek, największy na świecie detalista, według Reutersa, jest w trakcie rozmów w sprawie przejęcia rosyjskiej sieci supermarketów, Kopeika.

Najmocniej przecenione zostały natomiast akcje producenta maszyn budowlanych i górniczych Caterpillar (-2,9 proc.), oraz spółek informatycznych Cisco (-2,5 proc.) oraz Hewlett-Packard (-2 proc.). Inwestorom ostatniej z wymienionych spółek nie spodobało się przebicie o jedną trzecią oferty Della dotyczącej kupna producenta pamięci, 3Par. HP zaproponował za jedną jego akcję 24 dolary, czyli o 6 dolarów więcej niż w ubiegłym tygodniu Dell.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)