Gorsze od oczekiwań dane na z amerykańskiego rynku nieruchomości zwiastowały kolejną spadkową sesję za Oceanem. Początek handlu to potwierdzał. Z czasem do głosu doszli kupujący głównie dzięki dobrze radzącym sobie spółkom surowcowym.
W ostatecznym rozrachunku, pomimo że indeksy zakończyły sesję nad kreską, w skali tygodnia zanotowały one największy spadek w tym roku.
Zobacz jak zmieniały się indeksy na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Cofnięcie indeksów nie doprowadziło jednak do powrotu poniżej przełamanych tydzień wcześniej ważnych poziomów psychologicznych na NASDAQ i DJIA, jedynie S&P znalazł się z powrotem poniżej 1400 punktów.
Wyraźne spadki na giełdach w Europie nie dawały jednak zbyt wielu szans, by również i piątkowa sesja zakończyła się pozytywnie dla inwestorów w USA. I na jej początku wszystko na to wskazywało. Co więcej można się było spodziewać ich pogłębienia, gdy się okazało, że dane o sprzedaży nowych domów w lutym okazały się gorsze od oczekiwań. Nabywców znalazło 313 tysięcy, a spodziewano się wyniku o 5 tysięcy wyższego. W porównaniu ze styczniem spadek wyniósł natomiast 12 tysięcy.
Jednym z głównych powodów zmiany nastrojów był wzrost zainteresowania akcjami spółek energetycznych, których indeks odnotował największy przyrost wśród branż, wchodzących w skład S&P. Dotyczyło to głównie spółek paliwowych, których kursy poszły w górę po tym jak cena baryłki ropy na giełdzie w USA wzrosła o 3 dolary. Bo choć wyższe ceny ropy to zła wiadomość dla konsumentów, ale oznaczają większe zyski dla jej producentów.
Za gwałtownym wzrostem ceny ropy stoją władze irańskie, które poinformowały, że w marcu eksport ich ropy spadł o 300 tys. baryłek dziennie w efekcie sankcji nałożonych na Iran przez Unię Europejską i USA. Obecnie Iran dziennie eksportuje 2 mln baryłek, a jeszcze w listopadzie wysyłał za granicę o 600 tysięcy więcej.
Drugą grupą spółek, które przyczyniły się do zakończenia sesji przez indeksy nad kreską były bank. Szczególnie wyróżniały się Bank of America (+2,6 proc.), Morgan Stanley (+3,8 procent) i Goldman Sachs (+1,2 procent).
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej