Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Co nas czeka na NewConnect?

0
Podziel się:

Jakie spółki w 2008 roku będą hitem nowego rynku GPW? Czy lepiej inwestować w debiuty czy w spółki o już ugruntowanej pozycji?

Co nas czeka na NewConnect?
(PAP/Leszek Szymański)

Nowy rynek warszawskiej giełdy rozwija się bardzo dynamicznie. Zwłaszcza pod względem liczby debiutujących na nim spółek. Czy w 2008 r. są szanse na emisje, które mogą przyciągnąć inwestorów? A może warto inwestować kapitał w firmy, które już zadebiutowały na NewConnect?

Jak zauważa Bartosz Zalewski z GoAdvisers 2008 rok będzie można podzielić na trzy części.

Pierwsza połowa roku może upłynąć pod znakiem częstych wahań indeksów, natomiast okres wakacyjny to tradycyjny czas obniżenia aktywności inwestorów. Dopiero pod koniec roku indeksy zaczną odrabiać starty.* *

Początek roku pod znakiem wahań nastrojów

Zdaniem eksperta GoAdvisers w okresie niepewności na rynku kapitałowym należy przede wszystkim inwestować w spółki o kilkuletniej historii oraz dobrych wynikach działalności.

ZOBACZ TAKŻE: Notowania spółek na rynku NewConnect w serwisie giełda.Money.pl - _ Najczęściej takie podmioty bardzo dobrze czują się w swojej niszy rynkowej, a inwestycje z pozyskanego kapitału pozwolą im dokonać skokowego wzrostu przychodów i zysku w niedługiej perspektywie czasu _- mówi Zalewski. Jego zdaniem takie inwestycje pozwolą na zbudowanie kapitału przeznaczonego na bardziej ryzykowne propozycje.

Po wakacjach indeksy pójdą w górę

W drugiej połowie roku przyjdzie czas odrabiania strat, dlatego koniec trzeciego kwartału oraz kwartał czwarty 2008 roku powinny upłynąć pod znakiem zwyżkujących indeksów, większej płynności i trwalszej stabilizacji.

- _ Pomimo tego przestrzegałbym przez inwestowaniem na rynku NewConnect w przedsiębiorstwa będące w fazie pomysłu lub rozpoczynające działalność operacyjną - _mówi ekspert GoAdvisers

ZOBACZ TAKŻE: Notowania spółek GPW w serwisie giełda.Money.plNa pewno warto zastanowić się nad inwestycjami w spółki, które jeszcze w 2008 roku planują przejść z NewConnect na rynek regulowany, a już wypracowały sobie znaczącą pozycję na rynku. Taki ruch zapowiedziało wiele spółek m.in. Telestrada, e-Muzyka, producent systemów alarmowy SSI oraz grupa Euro Consulting & Management (ECM).

Mirosław Kaczko, Makler Papierów Wartościowych Domu Maklerskiego ECM uważa, że warto rozważyć: _ inwestycje w spółki, które mają relatywnie stabilną i sprawdzoną grupę odbiorców swoich produktów, a nie produkcję wirtualną, która ma się dopiero rozwinąć dzięki kapitałom pozyskanym na NewConnect. _

Informatyka i budowlanka dają szanse na zyski

Obiecującym sektorem może być w roku 2008 informatyka. Według szacunków firmy analitycznej PMR, zamieszczonych w raporcie Rynek IT w Polsce 2007-2010, w 2006 r. wartość polskiego rynku informatycznego mierzona w złotówkach wzrosła o 12,4 proc., do 19,8 mld zł. Eksperci prognozują, że w 2007 roku wartość branży IT wyniosła ok. 22,4 mld zł. Dwa ostatnie lata na rynku regulowanym GPW to liczne debiuty spółek informatycznych.

*ZOBACZ TAKŻE: *Notowania indeksów GPW
Analiza rynku NewConnect w okresie ostatniej dekoniunktury pokazuje, że spółki notowane na NewConnect zachowywały się lepiej niż na rynku podstawowym GPW.

Dlatego spodziewać się można zainteresowania spółek z tego sektora także rynkiem NewConnect, a inwestorom zależy na firmach wzrostowych, innowacyjnych, perspektywicznych, które dają perspektywę wzrostu wartości tych firm w przyszłości.

W 2008 roku przygodę z alternatywnym rynkiem zamierza rozpocząć wiele spółek, których produkty oparte są na zastosowaniu rozwiązań informatycznych: Cube Group, Denco-logic.com, Mineral Midrange, Positive Advisory to tylko niektóre z nich. Wybór ofert będzie więc spory.

Perspektywiczna branża to wciąż sektor budowlany. Na szczególną uwagę, w obliczu oczekiwanego przyspieszenia prac przed Euro2012, zasługują tutaj spółki budownictwa przemysłowego. Analitycy stawiają także na sektor handlowy i usługowy.

ZOBACZ TAKŻE:

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)