Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Zysk PGNiG niższy o prawie 30 procent. Prezes wskazuje na ciepłą zimę i spadek cen ropy

16
Podziel się:

O ponad 300 mln zł spadły zyski jednej z największych państwowych spółek. PGNiG wskazuje na sporą utratę wartości aktywów związaną z wydobyciem ropy naftowej i gazu ziemnego w Polsce i za granicą.

Jerzy Kwieciński stoi na czele PGNiG.
Jerzy Kwieciński stoi na czele PGNiG. (NurPhoto via Getty Images)

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) przez pierwsze trzy miesiące wypracowało 779 mln zł zysku netto. To oznacza duży spadek w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku, gdy spółka zarobiła na czysto 1 mld 101 mln zł.

Ze szczegółowych informacji z opublikowanego raportu wynika, że w pierwszym kwartale PGNiG uzyskało 13,8 mld zł przychodów (o 4 proc. mniej niż rok wcześniej) i 2,1 mld zł zysku operacyjnego przed potrąceniem odsetek i podatków (EBITDA). W tym drugim przypadku wynik jest niższy o 6 proc. rok do roku, ale jak podkreśla spółka, byłby wyższy o prawie 30 proc., gdyby nie odpis księgowy.

Wspomniany odpis związany jest z aktualizacją wartości majątku (aktywów) PGNiG związanych z wydobyciem ropy naftowej i gazu ziemnego, zarówno w kraju jak i za granicą.

Zobacz także: Stocznie ledwo zipią. Zachodnie przelewy i odbiory zatrzymane

Prezes komentując statystyki podkreśla, że PGNiG jest firmą o stabilnych fundamentach biznesowych.

- Osiągnęliśmy dobry wynik, mimo gwałtownego spadku cen węglowodorów, stosunkowo ciepłej zimy i początków epidemii koronawirusa w Polsce. Dzięki solidnym podstawom możemy dalej rozwijać działalność w kraju i zagranicą oraz spokojnie pracować nad aktualizacją strategii - wskazuje prezes Jerzy Kwieciński.

Wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej wyniosło w PGNiG odpowiednio 1,16 mld metrów sześciennych i 325 tys. ton i było na podobnym poziomie co rok wcześniej. Ze względu na wspomniane niższe ceny, przychody segmentu spadły o 26 proc. rok do roku do blisko 1,3 mld zł. W pierwszym kwartale średnia cena ropy była niższa o 20 proc., a gazu na Towarowej Giełdzie Energii o 40 proc.

Prezes mówiąc o dobrych wynikach miał na myśli m.in. sprzedaż gazu ziemnego, która wzrosła o ponad 10 mld metrów sześciennych (7 proc.). Trzykrotnie więcej gazu niż rok temu trafiło na eksport.

Stosunkowo wysokie temperatury spowodowały spadek wolumenu sprzedaży ciepła o 5 proc. w skali roku, co jednak zrekompensowały wyższe ceny sprzedaży. W efekcie przychody ze sprzedaży ciepła wzrosły o 2 proc. do ponad 0,5 mld zł.

W przypadku energii elektrycznej sprzedaż wyniosła 1,38 TWh i była niższa niż przed rokiem o 9 proc., a przychody ze sprzedaży spadły o 3 proc.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(16)
oder
4 lata temu
Więcej amerykanskiego "taniego" gazu, to będzie "lepiej", buhahahahah
wak
4 lata temu
To efekt "taniego" gazu z za oceanu. Zyski zaczęły tam odpływać.
Sony
4 lata temu
To efekt dobrego zarządzania Populistów i socjalistów (PIS)
ZK590
4 lata temu
monopolista z urzędowymi cenami wg życzeń ma mniejsze zyski. Jak mi przykro. Proszę o cenę 5 zł za m3 dla dobra Prezesa, PGNiG i US.
leonek_king
4 lata temu
coś nie pasi. W latach 90-tych mimo cen ropy na giełdach granicach 25-30 dolarów firmy petrochemiczne osiągały wysokie zyski (rozwój orlenu ). paliwo było tanie po ok. 3 zł i wyższym kursie dolara. dzisiaj dolar jest tańszy, cena ropy podobna, paliwo na stacjach po ponad 4 zł i petrochemia jest na minusie. To cud gospodarczy. moje dane można sprawdzić na wykresach na MONEY.