Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

GPW: Nie będzie hossy podobnej do tej z 2007 roku

0
Podziel się:

Za pół roku warto będzie kupić akcje lub fundusze.

GPW: Nie będzie hossy podobnej do tej z 2007 roku
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Według analityków giełdę czeka dobra, ale nie hurraoptymistyczna przyszłość. Money.pl radzi, kiedy najlepiej inwestować.

Money.pl przeprowadził ankietę wśród przedstawicieli 16 biur maklerskich. Wnioski są co prawda optymistyczne, ale należy wyraźnie powiedzieć - w przeciągu najbliższych 12 miesięcy nie czeka nas hossa podobna do poprzedniej, gdzie w rok można było zarobić sto i więcej procent.

ŚREDNIE WARTOŚCI WIG 20 W OKRESIE 1M, 6M, 12 M ORAZ STOPA ZWROTU W OKRESIE 12 M*

Źródło: Money.pl

  • Obliczeniach zostały ujęte prognozy 16 biur maklerskich. Pytaliśmy analityków na jakich poziomach znajdzie się WIG20 za miesiąc, pół roku oraz za rok.

Nie oznacza to, że nie da się zarobić - jak pokazują ostatnie miesiące, nawet bez ogłoszenia _ oficjalnej _ hossy indeksy giełdowe rosły. WIG20 od tegorocznego dołka w marcu do początku czerwca wzrósł przeszło o 45 procent. Tylko przez 3 pierwsze sesje czerwca indeks zyskał prawie 7 procent.

W jeden miesiąc trudno zarobić

Średnia prognoz analityków mówiąca o poziomie WIG20 na koniec tego miesiąca to 1984 punkty. Połowa ankietowanych spodziewa się wzrostu indeksu największych spółek do poziomu 1989 punktów.

Innymi słowy według specjalistów indeks zyska jedynie kosmetycznie (około procenta). Jeśli zastanawiamy się, czy dziś wchodzić na rynek, bo indeks przebił _ techniczną _ granicę 1921 pkt. - odpowiedź brzmi nie. Jeszcze nie.

Po sześciu miesiącach zmiany dużej nie będzie

Pod koniec roku główny indeks zyska - zdaniem analityków - niewiele. Może być na poziomie 2001 pkt. To zaledwie 1,6 proc. więcej niż obecnie. Skoro tak - także w tej perspektywie nie opłaca się dziś kupować akcji czy funduszy inwestycyjnych.

Paradoksalnie jednak pod koniec roku, według prognoz analityków, może nadarzyć się dobra okazja do zakupów. Połowa z nich spodziewa się bowiem, że WIG20 za pół roku będzie wynosił 1975 punktów. To znaczy, że możliwa jest korekta, o której mówi się już właściwie od początku maja. A skoro tak - warto będzie wykorzystać tę okazję.

Kupisz za pół roku, to zarobisz

Okazja do zakupów w perspektywie najbliższych 6 miesięcy jest także o tyle uzasadniona, że z naszej ankiety wynika, iż za rok WIG20 powinien wzrosnąć od dziś o 19 procent, do poziomu 2336 punktów. Skoro więc do końca roku czeka nas korekta i ostatecznie podobne poziomu jak dziś, a w długim terminie wzrosty - idealnym momentem do inwestycji będzie więc przełom 2009 i 2010 roku.

Nawet jednak w tym optymistycznym przecież wariancie hossa szybko się nie odrodzi. Według biur maklerskich nie zarobimy (jako rynek, nie poszczególne akcje) setek procent. Ostatecznie czekają nas szarpane, _ zdrowe _ wzrosty. Ale zawsze wzrosty - bessa nie wróci.

Raport Money.pl
*Ankieta Money.pl: Zobacz szczegółowe prognozy poszczególnych analityków * WIG20 w ciągu roku wzrośnie o prawie 19 procent. Tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Money.pl wśród przedstawicieli 16 biur maklerskich. Czytaj w Money.pl

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)