Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spółka dnia: Kara dla PKO BP. Inwestorzy niewzruszeni

0
Podziel się:

Urząd zakwestionował praktyki stosowane przez bank dotyczące kredytów konsumenckich.

Spółka dnia: Kara dla PKO BP. Inwestorzy niewzruszeni
(PKO BP)

Decyzja o nałożeniu kary przez UOKiK na PKO BP nie wstrząsnęła inwestorami. Jednym z zastrzeżeń była dowolność banku dotycząca zmian w oprocentowania kredytu konsumenckiego. Spółka zapowiedziała już złożenie odwołania.

Dziś rano Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumentów podał informację o nałożeniu kary na największy bank w Polsce. Decyzja została podjęta w wyniku postępowania przeciwko PKO BP, trwającego od listopada 2012 roku.

Zastrzeżenia urzędu wzbudziły dwie kwestie. Pierwszą z nich jest zapis w umowie kredytu konsumenckiego na podstawie którego bank mógł podjąć decyzję o podniesieniu jego oprocentowania bez powodu. Wynika to z braku informacji o tym, w jakich okolicznościach może zaistnieć owa podwyżka.

Dodatkowo bank naruszył również obowiązki informacyjne. Dotyczy to formularza informacyjnego, który zawiera informacje m.in. o kosztach pożyczki. Dotychczasowe praktyki banku wskazują, że był on ważny jeden dzień. To uniemożliwia klientowi skuteczne porównanie oferty PKO BP z innymi bankami. W formularzu nie było również informacji na temat opłat i wysokości oprocentowania zadłużenia przeterminowanego.

Dokładna wysokość kary to 29 063 982 złote. Na akcjach spółki nie widać dziś znaczącej reakcji na te informacje. Kurs osunął się krótko po ogłoszeniu decyzji, jednakże kwadrans po godzinie 10-tej cena akcji powróciła do poziomu przekraczającego wczorajsze zamknięcie.

Notowania PKO BP podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Inwestorów nie przestraszyła ta informacja, gdyż decyzja nie jest jeszcze ostateczna. Bank może się od niej odwołać w sądzie. W reakcji na zarzuty PKO BP zobowiązał się do zmiany części z kwestionowanych zapisów. Rzecznik prasowy spółki komentuje, że kara jest nieadekwatna do przedstawionych zarzutów.

W stosunku do wygenerowanego przez bank zysku netto w trzecim kwartale 2013 roku kara nie jest wysoka. W tym okresie spółka osiągnęła prawie 2,29 miliarda złotych zysku. Wynik z działalności operacyjnej miał wartość 2,83 miliarda złotych.

Czytaj więcej w Money.pl

Ważne tylko jeden dzień formularze informacyjne PKO BP o warunkach pożyczki czy brak sprecyzowania przez bank, kiedy i o ile może zmienić się oprocentowanie kredytu konsumenckiego - to zarzuty UOKiK wobec banku PKO BP, na który Urząd nałożył ponad 29 mln zł kary.

"Nałożyliśmy 29 mln zł kary na bank PKO BP w związku ze stosowaniem praktyk antykonsumenckich" - podkreśliła, cytowana w piątkowym komunikacie, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.

Urząd wszczął postępowanie przeciwko bankowi w listopadzie 2012 roku. "Wątpliwości wzbudziły wzorce umowne o kredyt konsumencki, które zawierały niedozwolone postanowienia, a także niewypełnienie przez bank obowiązków informacyjnych. Łącznie prezes urzędu zakwestionowała sześć praktyk PKO BP" - napisano.

Jak wyjaśnił UOKiK, bank zastrzegał, że oprocentowanie pożyczki może ulegać zmianom. Nie sprecyzował jednak, w jakich sytuacjach może dojść do zmiany i jaka może być jej wysokość. "Taki warunek daje przedsiębiorcy możliwość podejmowania dowolnych decyzji o zmianie oprocentowania, a konsument nie jest w stanie przewidzieć, kiedy i o ile wzrośnie rata. Zdaniem UOKiK, postanowienie to jest zbyt ogólne i niejednoznaczne" - ocenił Urząd.

UOKiK dodał, że PKO BP naruszył także obowiązki informacyjne. Przed zawarciem umowy, każda instytucja finansowa - według Urzędu - musi przedstawić klientowi formularz informacyjny, zawierający m.in. dane o kosztach pożyczki. Dokument powinien być ważny przez taki czas, aby klient mógł swobodnie porównać oferty.

Formularze PKO BP - zdaniem Urzędu - były ważne tylko przez jeden dzień. "To za krótko, aby podjąć racjonalną decyzję o zaciągnięciu zobowiązania" - podkreślono. Urząd ustalił też, że bank nie zawarł w formularzach informacji o opłatach za zaległości w spłacie rat i wysokości oprocentowania od zadłużenia przeterminowanego. "Tym samym przedsiębiorca ograniczył prawa konsumentów do rzetelnej i pełnej informacji" - dodano.

Decyzja Urzędu nie jest ostateczna, bank ma prawo odwołać się do sądu. UOKiK podkreślił, że bank zobowiązał się do zmiany części z kwestionowanych przez prezes UOKiK praktyk.

(planujemy kontynuację tematu) (PAP)

dol/ pad/

spółka dnia
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)