Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spółka dnia: Work Service zapowiada 120 procent wzrostu i ekspansję w Chinach [WYWIAD]

0
Podziel się:

Prezes zwraca uwagę, że wkrótce firma będzie obecna w każdym kraju Europy.

Tomasz Hanczrek, prezes Work Service
Tomasz Hanczrek, prezes Work Service (Work Service S.A.)

O kolejnych przejęciach, nowej strategii rozwoju, wynikach finansowych, dywidendzie oraz kontraktach na terenie Polski rozmawiamy z Tomaszem Hanczarkiem, prezesem Work Service.

Przemysław Ławrowski, Money.pl: Work Service chce podwoić przychody i osiągnąć poziom bliski 2 miliardów złotych w 2014 roku. Jaką strategię na rynkach zagranicznych chcecie zastosować, aby te prognozy stały się faktem?

Tomasz Hanczarek, prezes Work Service: Chcemy być liderem w naszym obszarze działania, czyli w trójkącie Niemcy-Rosja-Turcja. Postanowiliśmy, że do 2016 roku w każdym z tych krajów będziemy mieć biura oraz będziemy tam prowadzić działalność w zakresie wszystkich usług, które świadczymy.

W Czechach i na Słowacji jesteśmy już od kilku lat, a także otworzyliśmy biura w Turcji. Na Węgrzech kupiliśmy drugą firmę z branży - Prohuman. Znajdujemy się też w pierwszej trójce na rynku rosyjskim. Chcemy rozpocząć ekspansję na rynku niemieckim, gdzie zawiązaliśmy spółkę joint-venture z potężną firmą Fiege. Jest to najgłębszy rynek i oczekujemy tam największego rozwoju. W planach jest jeszcze wejście do Rumunii.

Jak to się przełoży na Państwa wyniki i wspomniane 2 miliardy złotych przychodów?

Jeżeli dodamy nasze przychody do tego, co zarobiły firmy, które przejęliśmy, to łącznie jest to suma około 1,5 miliarda złotych za ubiegły rok. Ponieważ od pięciu lat rozwijamy się w tempie około 30-35 procent rocznie, to spodziewamy się, że w 2014 roku na pewno osiągniemy 1,8 miliarda złotych przychodów.

Zatem co z tymi dwoma miliardami?

Rynek mocno się rozwija. 1,8 miliarda złotych to plan minimum. Gdybyśmy jeszcze w tym roku przejęli w Rumunii firmę o przychodach na poziomie 150-200 milionów złotych, to wtedy naturalnie ten poziom zostanie osiągnięty.

Czy Państwa zyski wzrosną w tej samej proporcji co przychody?

Myślę, że tak. Na rynku niemieckim, na którym chcemy zaistnieć, marże na wszystkich usługach są wyższe. Jeżeli wygenerujemy na tym rynku wyższe przychody to nasza średnia marża się podwyższy.

Intensywnie pracujemy także nad wyżej marżowymi usługami takimi jak: rekrutacja, outsourcing IT. Chcemy je wdrożyć w krajach, w których jeszcze tego nie ma. Przykładem są Węgry, gdzie nasza działalność opiera się na segmencie pracy tymczasowej, czyli najniżej marżowej z naszych usług. Jeżeli zaimplementujemy tam te rozwiązania, to w naturalny sposób zacznie to ważyć w naszym portfelu całościowym.

ZOBACZ, co na nowym forum internauci piszą o spółce Work Service i o pozostałych spółkach z GPW

Wspomniał Pan o spółce joint-venture. W marcu złożyliście wniosek do UOKiK o wyrażenie zgody na powołanie takiego podmiotu. Na jakim etapie jest ta sprawa?

Właśnie dostaliśmy informację o zgodzie urzędu niemieckiego i polskiego na utworzenie spółki holdingowej.

Na jakim etapie jest proces zaistnienia spółki Work Service w Rumunii?

Planujemy wejść do Rumuni. Prowadzimy szerokie badanie tego rynku. Teraz jest czas na negocjacje i podjęcie decyzji.

Rozumiem, że tak jak to było wcześniej, planujecie Państwo przejęcie, a nie wejście z własną marką na ten rynek?

W Rumunii planujemy przejęcie. Docelowo naszym celem jest, aby wszędzie obecna była marka Work Service, ale to zależy od konkretnych umów podpisywanych z przejmowanymi firmami. Jeżeli kupujemy firmę rozpoznawalną na danym rynku, to najpierw trzeba wykorzystać markę oraz siłę trendu. Ciężko mi powiedzieć, czy zajmie to dwa czy piętnaście lat, ale docelowo będzie tam marka Work Service.

A czy poza Rumunią planujecie jeszcze jakieś zakupy w tym roku?

Nie jest wykluczone, że kupimy jeszcze spółkę celową w Niemczech, ale tylko po to, aby zmultiplikować efekty działania na tym rynku. Nie będzie to olbrzymia inwestycja.

W 2014 roku planujecie zakończyć strategię rozszerzenia wpływów w Europie. Czyli wszystkie Państwa akwizycje zostaną zakończone jeszcze w tym roku?

Jeżeli wejdziemy do Rumunii, to będziemy obecni wszędzie. Mam tutaj na myśli Niemcy, Polskę, Czechy, Słowację, Rosję, Węgry i Turcję.

A co z pozostałymi rynkami?

Jeżeli chodzi o rynek francuski, austriacki, holenderski, belgijski i kraje nordyckie, będziemy obsługiwać i obsługujemy tamtejsze firmy. Mamy tam kontrakty, ale nie zakładamy tam spółek. Wykonujemy usługi wysyłając pracowników z Polski.

Czy macie plany ekspansji poza Europą?

Uważam, że w tej chwili szybciej niż zakładaliśmy, dopełnimy naszą strategię w Europie. Oczywiście musimy być bardzo uważni, jeżeli chodzi o rozwój organiczny. Firmy te trzeba przyjąć, rozwinąć oraz dopilnować, aby cały czas były tak rozwojowe jak Work Service. W ciągu roku zostanie przedstawiona globalna strategia rozwoju firmy, ale najpierw jednak musi zostać dopełniona pierwsza strategia.

Jakie rynki macie na oku?

Bierzemy pod uwagę największe rynki takie jak Stany Zjednoczone, Indie oraz Chiny.

Informowaliście o chęci przeprowadzenia dodatkowej emisji akcji. Na co zamierzacie przeznaczyć pozyskany kapitał?

Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji na ten temat. Jeżeli zarząd spółki zgodzi się i badania będą wskazywały na to, że dobrze by było przeprowadzić emisję, aby rozwijać się jeszcze szybciej, to rozważymy takie rozwiązanie.

Czyli decyzja pozostaje na razie w fazie planów?

Work Service jest w trendzie wzrostowym i logika wskazuje, aby przeprowadzić emisję akcji. Nasze wyniki świadczą o tym, że dobrze zarządzamy pieniędzmi, a nasi inwestorzy zarabiają. Ale faktycznej decyzji jeszcze nie ma.

Jesteście liderem w branży usług personalnych w Polsce. Czy macie plany zwiększać udział na rynku wewnętrznym?

Na pewno planujemy rozwój organiczny. Jeżeli pojawi się jakaś ciekawa spółka z ciekawym pomysłem, to nie wykluczam akwizycji. Na dzień dzisiejszy nie prowadzimy jednak w tym zakresie żadnych negocjacji.

Pojawił się ostatnio pomysł rządu, aby objąć obowiązkiem płacenia składek ZUS m.in. umów zlecenia. Jak wprowadzenie takiego pomysłu wpłynie działalność Work Service?

Umowy zlecenia w naszej spółce mają niewielki udział w przychodach. Nie dotyczy to nas, bo klient płaci pełne koszty związane z zatrudnieniem pracownika plus naszą marżę. Działalność spółki opiera się na tym, aby w różnych obszarach znajdować ludzi do pracy oraz ich motywować. Nie ma znaczenia, jaka jest forma prawna umowy. Trzeba jednak dodać, że wprowadzenie takiego pomysłu na pewno zwiększy koszty pracy w Polsce, a w konsekwencji poziom bezrobocia i wzrostu gospodarczego.

Rząd chciał jednocześnie wprowadzić możliwość współpracy urzędów pracy z prywatnymi agencjami. Będziecie Państwo starać się skorzystać na tym pomyśle?

Chcemy wziąć w tym udział. Pomysł funkcjonuje już w bardziej rozwiniętych gospodarkach. Dobrą praktyką są opłaty za skuteczność, a nie za samo działanie, tak jak to funkcjonuje teraz. Urzędy pracy działają i za to dostają pieniądze, a nie rozlicza się ich za skuteczność. Tego typu partnerstwo publiczno-prywatne jest w polu zainteresowań spółki. Może to być dla nas kolejny bodziec wzrostowy.

W Polsce swoje centra logistyczne chce otworzyć globalna firma Amazon. Czy staracie się o kontrakt z tym dużym graczem rynkowym?

Aplikujemy do wielu firm. Także i w Amazonie na pewno będziemy prowadzić rozmowy.

A czy jakieś rozmowy zostały już podjęte? Przedstawiciele firmy zapowiadali, że nie chcą przyjmować firmy zewnętrznej i całą rekrutację przeprowadzą sami.

Biznes cały czas się zmienia. Uważamy, że dostarczamy taką wartość dodaną dla naszych klientów, że możemy powalczyć o wiele różnych kontraktów. Prowadzimy rozmowy z tym klientem.

W 2013 roku osiągnęliście 26 milionów złotych zysku skonsolidowanego. Czy zamierzacie Państwo podzielić się zyskiem z akcjonariuszami?

Zarząd jeszcze nie zdecydował i nie przedstawił radzie nadzorczej oraz właścicielom propozycji dotyczących poziomu dywidendy. Jeżeli firma rozwija się w tempie 30 procent rocznie, a w latach 2013-2014 rozwinie się o 120-130 procent ze względu na akwizycje, to jej wartość bardzo wzrośnie. W ostatnim czasie cena akcji wyraźnie poszła w górę i właściciele bardzo dużo zarobili.

Notowania akcji Work Service od początku 2013 roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Ewentualna wypłata dywidendy nie osłabi tempa wzrostu firmy?

Musimy rozważyć, czy wypłacić pieniądze, co jest zawsze obciążeniem dla firmy i hamulcem dla rozwoju, czy bardziej postawić na to, aby przeznaczyć te środki na szybszy rozwój, co na pewno przełoży się na cenę akcji na giełdzie. Dla zarządu, a także dla rady nadzorczej kluczowy jest rozwój biznesu.

Jaki to może być przedział wypłaconego zysku? Będzie podobny do tego z ubiegłego roku?

Tego nie jestem w stanie na razie powiedzieć.

Czytaj więcej w Money.pl

spółka dnia
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)