Giełda w Londynie zaczęła pracę dopiero w środę, 6 czerwca. Spring Bank Holiday w poniedziałek oraz wtorkowy Diamentowy Jubileusz Królowej Elżbiety II, a także czwartkowe Boże Ciało w Polsce sprawiły, że w ciągu całego minionego tygodnia w obu krajach handel odbywał się jednocześnie zaledwie w ciągu dwóch dni - środy i piątku. W tym czasie wartość uncji złota spadła. Niewielkie ruchy są zupełnie normalnym zjawiskiem w okresach świątecznych charakteryzujących się niższymi przepływami kapitału. Finalnie kruszec w ciągu tygodnia potaniał o nieco ponad 50 dolarów na uncji (-56,75 USD), zamykając tym samym ostatnią w tygodniu sesję kwotą o niespełna 30 USD (dokładnie -29,5) niższą aniżeli na zamknięciu piątkowej sesji tydzień wcześniej.
Podczas gdy giełda w Londynie nie publikowała notowań, handel złotem na innych kontynentach miał się jak najlepiej. Przy środowym otwarciu naturalnie wycena złota z Londynu zbliżyła się choćby do tej nowojorskiej (wzrosła), a wszystko za sprawą słabego dolara amerykańskiego. Przyczyną ubiegłotygodniowego osłabienia dolara amerykańskiego była fala spekulacji, że światowe gospodarki mogą oferować współpracę w zakresie pomocy w zażegnaniu europejskiego kryzysu zadłużeniowego. Środowe, poranne notowanie na poziomie 1.633,25 USD za uncję było najlepszym wynikiem złota od 4 maja br., kiedy to tą samą ilość złota w Londynie wyceniono na 1.643,75 USD/1 t oz. Popołudniu w Londynie za złoto płacono 1.635 USD/1 t oz., co - jak się później okazało - było ubiegłotygodniowym apogeum cenowym metalu. W drugim dniu handlu na Wyspach, kruszec regularnie tracił na wartości, czego przyczyn należy szukać nie tylko w ruchach amerykańskiej waluty, ale także realizacji zysków po gwałtownych wzrostach jakie miały miejsce w ciągu
ostatniego tygodnia na rynku złota. Skok z okolic 1.550 USD/1 t oz. znacznie powyżej 1.600 USD/1 t oz. zarówno w końcówce wcześniejszego tygodnia jak i w ciągu minionych dni handlu musiał zakończyć się korektą. Eurodolar potaniał z czwartkowego szczytu 1,262 w okolice 1,255, a w piątek poniżej 1,245. W tym czasie złoto straciło poziom 1,6 tys. USD/1 t oz., zamykając ostatnią w tygodniu sesję kwotą 1.576,5 USD/1 t oz. - pół dolara wyżej od porannego otwarcia.
Kalkulując notowania z Londynu według kursów średnich NBP dolara amerykańskiego, w środę za uncję złota płacono 5.667,87 PLN, zaś na zamknięciu piątkowej sesji tą samą ilość kruszcu wyceniono na 5.449,33 PLN.
* Bartosz Wojtczak Chief Analyst IAP S.A.*
