Od miesiąca notowania złota oscylowały w widełkach 1.600-1.700 dolarów za 1 uncję. W minionym tygodniu kruszec zdołał się z nich wybić, osiągając najwyższe od kilku tygodni pułapy. Od poniedziałku do piątku wartość uncji tego metalu wzrosła aż o 90 dolarów na uncji, zamykając piątkową popołudniową sesję kwotą aż o 98,5 USD na uncji wyższą aniżeli przed tygodniem. Jest to jednoznaczne z przekroczeniem pułapu 1,7 tys. USD za uncję. Pomimo niekorzystnych dla polskich inwestorów ruchów walutowych, w przeliczeniu na złotówki żółty kruszec także odnotował korzystny, dodatni ruch.
Złoto rozpoczęło ostatni pełny tydzień października od wzrostu wartości, rozpoczynając go w okolicach 1.650 dolarów za 1 uncję. Względnie niewysoki (w świetle ostatnich rekordów) kurs zachęcał do inwestycji w kruszec. Poza tym, po weekendowym spotkaniu liderów w sprawie rozwiązania kryzysu zadłużenia w Europie, korzystnie kształtowały się kursy walut. Dolar amerykański stracił względem euro, franka, funta i jena. Wskaźnik eurodolara wzrósł w poniedziałek z 1,3828 do 1,3949, kurs GBP/USD - z 1,5905 do 1,6004, natomiast USD/JPY odnotwał spadek z 76,197 do 75,999, podobnie jak USD/CHF - z 0,8871 do 0,8792. W tych okolicznościach notowania złota znalazły się nad kreską 1.650 USD za uncję, gdzie pozostały do zamknięcia wtorkowej sesji. W połowie tygodnia nieustannie korzystnie na sytuację metali szlachetnych rzutował europejski kryzys zadłużeniowy. I to właśnie wtedy, w połowie tygodnia po raz pierwszy od miesiąca notowania złota zdołały przełamać barierę 1,7 tys. USD za uncję, odnotowując blisko
3,5%-owy wzrost wartości. Ostatni raz powyżej wspomnianego pułapu kruszec był notowany na giełdzie w Londynie 23 września br. (1.730 USD/1 t oz.). W drugiej połowie tygodnia dla rynku surowców istotne były słabe dane makro z Japonii. Po publikacji tych wstępnych, jednakże niekorzystnych wyników złoto oddaliło się na kilkanaście dolarów powyżej poziomu 1.700 dolarów za uncję (do 1.718 USD/1 t oz. na zamknięciu czwartkowej sesji). Jak podkreślano w końcówce tygodnia, na rynki towarów niewątpliwie miały i nadal mieć będą obawy dotyczące globalnego spowolnienia gospodarczego. W obliczu tych komentarzy i informacji z Azji, złoto gwałtownie zdrożało do 1.735 USD/1 t oz. rano, oraz o kolejne kilka dolarów na uncji popołudniu. Tym samym finalnie kruszec zamknął tydzień na giełdzie w Londynie ubiegłotygodniowym apogeum na poziomie 1.741 dolarów za uncję.
Kalkulując według kursów średnich NBP, w poniedziałek rano na giełdzie w Londynie za uncję złota płacono 5.234,5 PLN, zaś na zamknięciu ostatniej w tygodniu sesji tę samą ilość złota wyceniono na 5.303,26 PLN.
* Inwestycje Alternatywne Profit S.A.*