Cena miedzi spadła na giełdzie w Londynie, ponieważ inwestorzy spekulują, że wzrost do najwyższego poziomu od tygodnia był przesadzony, w obliczu globalnego spowolnienia gospodarczego oraz rosnących zapasów.
Cena miedzi w Londynie wzrosła w poniedziałek o 7,8 proc. do 3.815 USD za tonę, czyli najwyższego poziomu od 14 listopada, wraz ze zwyżką akcji w USA, dzięki rządowej pomocy dla Citigroup Inc.
Światowa nadwyżka miedzi w ciągu ośmiu miesięcy tego roku więcej niż potroiła się i wynosiła 75.000 ton.
Na giełdzie w Londynie cena kontraktów trzymiesięcznych na miedź spadała nad ranem, gdy otwierały się rynki w Azji o 2,9 proc. do 3.640 USD za tonę, a przed godz. 6.00 czasu polskiego cena wynosiła 3.680 USD.
Cena miedzi jest niższa niż na początku 2008 roku o 45 proc., podczas gdy zapasy monitorowane przez London Metal Exchange wzrosły o 44 proc. do najwyższego poziomu od lutego 2004 roku.
Cena miedzi na dostawy lutowe na giełdzie w Szanghaju wzrosła o maksymalny dzienny limit 4,0 proc. do 27.730 juanów (4.061 USD) za tonę.