Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie nadal spadają w reakcji na obawy o rosnące koszty energii. Ropa zdrożała w USA do 106 USD/b - najwyższego poziomu od 29 miesięcy, bo w Libii nie ustają zamieszki. Nadal niespokojnie jest też w innych krajach na Bliskim Wschodzie - podają maklerzy.
Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME w Londynie jest wyceniana na 9.831,75 USD za tonę, po spadku notowań o 0,6 proc. Na Comex w Nowym Jorku funt miedzi bez zmian jest wyceniany na 4,487 USD, po wzroście notowań wcześniej o 0,7 procent.
Na giełdzie w Szanghaju miedź w dostawach na maj staniała o 1,1 proc. do 73.880 juanów za tonę (11.253 USD).
_ - Miedź tanieje z powodu rosnących cen ropy naftowej i eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie, co przeważyło nawet na dobrymi danymi z rynku pracy w USA _ - mówi Mark Pervan, ekonomista Australia & New Zealand Banking Group Ltd.
W piątek Departament Pracy USA podał, że w lutym stopa bezrobocia spadła do 8,9 proc., podczas gdy analitycy spodziewali się, że wyniesie 9,1 procent.