Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji lekko rosną, ale są blisko najniższych poziomów od prawie tygodnia, bo słabnące protesty w Egipcie dają nadzieję inwestorom, że nie dojdzie do zakłóceń w dostawach ropy - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec, drożeje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 23 centy do 89,26 USD. Na giełdzie ICE Futures Europe w Londynie baryłka ropy Brent w dostawach na marzec drożeje zaś o 47 centów do 100,30 USD.
W Kairze w niedzielę, po tygodniu przerwy spowodowanej protestami, ponownie otwarto banki. Wznowiły też pracę sądy. Niedziela była jednak już 13. dniem protestu w Kairze. Protestujący żądają ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka.
Demonstranci pozostają wciąż na placu Tahrir. Nowy wiceprezydent Egiptu Omar Suleiman wezwał protestujących w Kairze do zaprzestania demonstracji.
_ - Oczywiście, cała uwaga jest zwrócona na Egipt, ale jest dużo spokojniej niż wcześniej _ - mówi Mark Keenan, główny analityk inwestycyjny w Cubic Asset Management Pty w Singapurze.
_ - Kiedy inwestorzy w Chinach powrócą na rynek po przerwie związanej w Nowym Rokiem Księżycowym, może zostanie nadany wyraźniejszy kierunek cen ropy _ - dodaje.
Ropa w USA zdrożała w ciągu ostatniego roku o 24 procent.