Ropa naftowa na giełdzie paliw w Nowym Jorku tanieje po raz pierwszy od czterech dni, ponieważ inwestorzy sprzedają kontrakty na ropę, chcąc spieniężyć zyski osiągnięte po tym, jak cena ropy wspięła się na najwyższy poziom od tygodnia, powyżej 76,00 USD za baryłkę - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate w dostawach na sierpień traci rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku 0,19 USD czyli 0,3 proc., osiągając cenę 75,90 USD.
_ Na rynku zaczyna się umiarkowane profit-taking _ - mówi Ken Hasegawa z Newedge Group w Tokio.
_ Z technicznego punktu widzenia, poziom 76,50 USD za baryłkę, cena bliska zeszłotygodniowego szczytu, jest mniej więcej dobrym poziomem do sprzedaży. Rynek będzie w dalszym ciągu ograniczony przez tę wartość _ - dodaje Hasegawa. (PAP)
W zeszłym tygodniu ropa zyskiwała po tym, jak Chiny, drugi na świecie konsument energii, podały, iż import ropy naftowej osiągnął w czerwcu rekordową wysokość.
Sprzedaż detaliczna w USA, największym konsumencie ropy, prawdopodobnie spadła w czerwcu, podczas gdy wzrost produkcji przemysłowej spowolnił, co zwiastuje ograniczenie tempa ożywienia gospodarczego w drugim półroczu, przewidują ekonomiści. W tym tygodniu ogłoszone zostaną oficjalne dane.