W przypadku srebra fizyczny popyt pochodził nie tylko ze strony wytwórców biżuterii, ale również ze strony łowców okazji, którzy uznali, że nadszedł dobry czas na zakupy. Korzystny przelicznik jena w stosunku do dolara amerykańskiego zachęcił do zakupów inwestorów (spekulantów) z Japonii. Po raz kolejny ożyły nadzieje, że srebro osiągnie poziom 14,75 USD jeszcze przed końcem tego roku.
W poniedziałek, na londyńskiej giełdzie cena uncji srebra wynosiła 11,95 USD. W środę biały metal zyskał 11 % w stosunku do zeszło-miesięcznego spadku wartości. Na wzrost notowań wpływ miało uspokojenie się sytuacji na światowych rynkach finansowych, wzmożony popyt ze strony azjatyckich kupców oraz wysokie ceny ropy naftowej.
W piątek, w odpowiedzi na gorsze niż przewidywano dane dotyczące zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, srebro zyskało 33 centy na uncji. Pod koniec minionego tygodnia cena uncji srebra wynosiła 12,57 USD. W przeliczeniu na złotówki, w poniedziałek cena srebra wynosiła 33,45 PLN za uncję. W piątek wzrosła do 35, 01 PLN.