W Stanach coraz szybciej przybywa nowych miejsc pracy. Spodziewana jest poprawa koniunktury i zwiększony popyt na ropę. W efekcie wzrosły ceny za baryłkę – podaje BBC.
W marcu w USA przybyło 162 tys. miejsc pracy. Tempo ich przyrostu jest największe od trzech lat - głosi raport Departamentu Pracy USA. - _ Jest to prawdziwe ozdrowienie gospodarcze _ - powiedział agencji AP ekonomista Banku Tokio-Mitsubishi, Chris Rupkey. Jednak stopa bezrobocia trzeci miesiąc z rzędu wynosi 9,7 proc.
W pierwszym dniu obrotu po przerwie wielkanocnej, w USA cena ropy wzrosła o 0,4 proc. i za baryłkę płacono 85,31 dolarów. Także w Londynie cena podniosła się o 0,4 proc. i wynosiła 84,37 dolarów.
Ceny ropy na świecie w ostatnich tygodniach rosły. Częściowo przyczyną były oznaki poprawy w gospodarce USA, ale także spowodował to słaby dolar.
Mimo wzrostów ceny tego surowca nadal są dalekie od rekordowych stawek z lipca 2008, gdzie za baryłkę płacono ponad 147 dolarów.