Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ropa odrabia straty

0
Podziel się:

Ropa odreagowuje w środę silna przecenę z wczoraj, która sprowadziła jej cenę z poziomu 142,10 dol. do 136,19 dol. za baryłkę (ropy Brent).

Ropa odrabia straty
(EPA/PAP)

Ropa odreagowuje w środę silna przecenę z wczoraj, która sprowadziła jej cenę z poziomu 142,10 dol. do 136,19 dol. za baryłkę (ropy Brent). O godzinie 12:58 ropa drożała o 1,5 proc., testując poziom 138,20 dol.

Obserwowane dziś wzrosty nie przesądzają o tym, jak zakończy się dzień. Decydujący wpływ na to mogą mieć, publikowane o godzinie 16:35, tygodniowe dane o zapasach paliw w USA.

Rynek szacuje, że zapasy ropy, podobnie jak przed tygodniem, spadną o 2 mln baryłek. Zapasy benzyny wzrosną o 50 tys. baryłek, po tym jak tydzień wcześniej wzrosły o 2,1 mln. Natomiast wzrost zapasów destylatów szacuje się na 1,95 mln, wobec 1,3 mln baryłek tydzień wcześniej.

Sytuacja techniczna na wykresie ropy, pomimo ostatnich spadków, które sprowadziły cenę baryłki ropy Brent z rekordowego poziomu 146,64 dol. do wczorajszego minimum na 135,51 dol., w dalszym ciągu wskazuje na średnioterminową przewagę kupujących, kwalifikując spadki jako dynamiczną korektę.

Należy jednak mieć na uwadze, że strona podażowa stanęła obecnie przed dużą szansą zahamowania trendu wzrostowego. Wczorajsze naruszenie wsparcia na poziomie 137,49 dol., które tworzy szczyt z 6 czerwca br. na wykresie dziennym, gdyby okazało się trwałe, stanowiłoby wstępny sygnał do realizacji zysków z długich pozycji na tym rynku.

Podobnie takim sygnałem może być również zamknięcie tygodnia poniżej poziomu 141,50 dol., co na wykresie w kompresji tygodniowej przyniósłby świecową formacją objęcia bessy. Formację, mogącą sugerować zmianę trendu na rynku ropy. Gdyby została ona potwierdzona przez spadki w kolejnym tygodniu, to byłby to pierwszy od dłuższego czasu, sygnał sprzedaży.

dziś w money
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)