Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają, ale są blisko najwyższego poziomu od 3 tygodni, pomimo dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na styczeń, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 95,13 USD, po spadku o 31 centów. Brent w dostawach na styczeń na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 14 centów, do 109,94 USD za baryłkę.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 21 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 323 tysiące - poinformował Departament Pracy USA w czwartkowym komunikacie. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 335 tysięcy.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 2,876 mln w tygodniu, który skończył się 9 listopada - podał Departament Pracy. Tutaj analitycy spodziewali się 2,870 mln osób.
_ - Na rynku mamy scenariusz poprawiających się prognoz ekonomicznych i popytu _ - mówi Ric Spooner, główny analityk rynkowy w CMC Markets w Sydney.
_ - W ostatnich tygodniach z cen paliw odeszła w dużej części premia za ryzyko związane z sytuacją na Bliskim Wschodzie _ - dodaje.
W czwartek ropa na NYMEX zdrożała o 1,59 USD, czyli 1,7 proc., do 95,44 USD za baryłkę. Był to najwyższy poziom od 31 października. W tym tygodniu ropa w USA zdrożała o 1,4 procent.