W ubiegłym tygodniu, wykresy notowań rynku srebra bardzo podobne były do wykresów złota.
Podobnie jak złoto próbowało przeskoczyć granicę 600 USD, tak samo srebro chciało osiągnąć pułap 12 USD za uncję. W poniedziałek rano cena srebra na londyńskiej giełdzie wynosiła 11,72 USD za uncję i rosła aż do wtorkowego popołudnia, gdy osiągnęła poziom 11,85 USD za uncję. Spadające ceny miedzi dały impuls do sprzedaży i cena spadła do 11,76 USD w środę i 11,62 USD w czwartek. W piątek na wieść o słabnącym dolarze i wzrostach cen miedzi, ceny poszybowały w górę zamykając tydzień wartością 11,98 USD za uncję.
W Polsce wykres cenowy wyglądał podobnie. W poniedziałek uncja tego kruszcu warta była 36,32 PLN i do wtorku cena wzrosła do 36,75 PLN. W czwartek uncja kosztowała już 35,98 PLN, a w piątek cena wzrosła do 36,63 PLN.
Na rynku srebra daje się zauważyć pewny niepokój spowodowany nieco rozchwianymi notowaniami miedzi i niepewnością co do popytu z Chin. Mimo to srebro od września jest w ponownym trendzie wzrostowym.